Teraz jest 28 kwi 2024, o 13:48

CX 500 - Rudnik nad Sanem czyli JAK NIE KUPOWAĆ CXa!

W tym dziale zadawaj pytania dotyczące kupna Hondy CX, na co zwracać uwagę, różnice rocznikowe itp.
 
Posty: 97
Dołączył(a): 9 sty 2017, o 13:21
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 - Rudnik nad Sanem

Post przez Canadian82 » 10 lip 2018, o 21:16

Mam pytanie z jakimi kosztami należy się liczyć przy następujących zakupach i pracach jak zakup ślizgu rozrzadu i pierścieni na tłoki oraz planowanie glowic

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 - Rudnik nad Sanem

Post przez szopen » 10 lip 2018, o 22:16

Przecież to wszystko zależy, ceny za regen głowic od zakładu do zakładu inne, teraz mi się trafił taki egzemplarz że 10 tys by nie pomogło...

 
Posty: 97
Dołączył(a): 9 sty 2017, o 13:21
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 - Rudnik nad Sanem

Post przez Canadian82 » 10 lip 2018, o 22:38

Rozumiem, mam możliwość kupna cx tego z Dębicy co Wam pokazywałem i z tego co napisał Sprzedawca to tylko to zostało do roboty.

 
Posty: 2383
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 - Rudnik nad Sanem

Post przez jerry » 10 lip 2018, o 22:51

W przypadku CXa to "tylko" zamienia sie w "aż". Wiesz już w którym sklepie i za ile sprzedają ślizgi, pierscienie ?

 
Posty: 97
Dołączył(a): 9 sty 2017, o 13:21
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 - Rudnik nad Sanem

Post przez Canadian82 » 11 lip 2018, o 06:36

Rozumiem że nie są to części łatwo dostępne. Ale czy w takiej sytuacji zakup motocykla do kwoty ok. 3500 zł jest wart ryzyka...

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 - Rudnik nad Sanem

Post przez szopen » 11 lip 2018, o 07:41

To różnie z tym bywa, w tym roku zawitał do mnie taki Michał z Lublina, CXa kupił z tego co pamiętam zatrzymujac się przy drodze, przyczepiona kartka przy podjeździe, zapłacił 3.5 tys, motor był w stanie oryginalnym, nie otwieranym, po przywiezieniu do mnie silnika okazało sie że nakłady to eksploatacyjne wymiany + zatarte osiowania, więc super.

POdobnie TomaszLE, zakupił w niemczech niegrzybionego... ale w tym momencie mam motocykl kupiony za 6 tys, który nigdy nie powinien być kupiony w swoim czasie założę temat o patentach grzybiarskich. Motocykl miał długą historie w Polsce - podobnie jak mój, to się sprawdza i nie wolno takich motocykli kupować.

Lepiej dać drożej za CXa, one mają 40 lat i tak nie można się spodziewać tam cudów chyba że naprawdę trafi się bardzo dobry egzemplarz ale takie rzadko się trafiają, ale mimo wszystko lepiej kupić drożej CXa w bdb stanie, bez remontów, restauracji bo w Polsce to nie popłaca. Ja swojej roboty jestem pewny, nie odwalam popeliny i nie szukam oszczędności, ale to co się na rynku przewija to jest niestety lipa.

Szukaj oryginała, tańczego czy droższego, nietkniętego ręką ludzką i wtedy nawet nie myśl o cafe, nie daj bóg żeby Ci się trafił taki motocykl jak mam obecnie nawet gdybyś miał go kupić za 1000 zł to nic z nim nie zrobisz nawet się nie nastawiaj, powiem np tak, gość tak grzał koło zamachowe palnikiem żeby je ściągnąć że rozhartował wał który zatarł się na łożysku igiełkowym wolnego koła zębatego rozrusznika, no i co z tym zrobisz?? W moim przypadku ja jeszdze coś bym z tym zrobił ale ty nie zrobisz nic...

Także omijaj srebrzankę i ulepy w stylu węże hamulcowe od samochodu, to są sprzęty robione po taniości przez cały ich żywot w polsce oby tylko kilometrów nawinąć, przez ludzi którzy z motoryzacją/mechaniką nie powinni mieć nic wspólnego.

Co do dokładnych kosztów to przejrzyj tematy co było robione w silnikach które otwierałem, jakie części są potrzebne bo ustalonych cen nie ma, jeden silnik otwierasz jest cacy to tylko łańcuch rozrządu to ceny nie są tajemnicą, drugi otwierasz pękniety ślizg ale na dany moment kupuje się coś za 200 zł z zachodu i się cieszy bo się trafił, a innym razem na dany moment naprawy są ślizgi ale za 500 zł i takie też się kupuje żeby pchać remont bo nie ma skąd dostać lepszych...

koszt roboty glowic z nowymi prowadnicami na starych zaworach (nieidealnych ale idealne chyba też nie występują bo CX ma lipne zawory) mnie wyniósł 450 zł, w między czasie rozmawiałem z człowiekiem który robi niby tylko głowice motocyklowe, specjalista w swoim fachu to sobie za jedną prowadnicę z brązu toczoną liczył 80 zł i twierdził że to super, że żeliwna spiekana się nie umywa - dupa jasiu, a jeszcze szlifowanie i robota. Jeszcze inny zakład weźmie 200 zł i zrobi robotę dobrze, a jeszcze inny 200 i spierdoli będzie zawór prostował klepał młotkiem i się urwie tak jak było w przypadku jacy_cx więc jak tu można mówić o cenach....

Napisze tak
łańcuch rozrządu 250
uszczelniacz pompy wody 100 zł
Uszczelki papierowe 80 zł
Oringi 30/40 zł
Uszczelki głowic 60 zł
Pompa oleju łańcuch 60 zł
Zestaw simeringów 80 zł

a to dopiero początek...
ślizgi - 500 zł
wymiana śrubek zaworowych ok 80 zł

+ robota + koszty niezapowiedziane, regeneracje gwintów itp. 1500 zł to jest wyjściowa na start z robotą..

 
Posty: 97
Dołączył(a): 9 sty 2017, o 13:21
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 - Rudnik nad Sanem

Post przez Canadian82 » 11 lip 2018, o 08:52

Dzięki za wstępną wycenę. Pokazuję jeszcze raz ten motocykl. Oczywiście na dzień dzisiejszy jest rozebrany. Podobno części są w bardzo dobrym stanie plus kupione nowe tuleje silnika.

Obrazek

Motocykl od motocyklisty. Rozumiem że może razić guma przy błotniku z przodu...ale może warto rozważyć taką propozycję, niż kupować zajeżdżone jednostki z zachodu...

Avatar użytkownika
 
Posty: 816
Dołączył(a): 13 gru 2015, o 14:09
Lokalizacja: Prawie Krosno
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 - Rudnik nad Sanem

Post przez Piterrrrr » 11 lip 2018, o 09:07

Zależy ile grzybiarskich patentów ma ten Cx. Może akurat nie ma ich dużo. Te z zachodu o ile są zajeżdżone to przynajmniej nie ma w nich zrobionej maniany (chociaż pewnie też się znajdzie rodzynek). No niestety zawsze jest ryzyko.

 
Posty: 97
Dołączył(a): 9 sty 2017, o 13:21
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 - Rudnik nad Sanem

Post przez Canadian82 » 11 lip 2018, o 09:53

a tak z ciekawości jeszcze zapytam, czy do tego modelu CX-a podejdzie ten drugi bak (ten nazwijmy go umownie prostokątny)? Czy tutaj jest zupełnie inna konstrukcja ramy i tego typu zamiana wymagałaby bardzo dużo przeróbek, bądź była zupełnie niemożliwa...

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 - Rudnik nad Sanem

Post przez szopen » 11 lip 2018, o 10:48

Stary z jakiej ty planety jestes?

przez cały czas przestrzegam CIebie przed tym żebyś sobie nie brał problemów na głowe a ty na siłe sobie je na łeb bierzesz, powiedz ile miałeś styczności z tymi silnikami żeby oczami "skompletować" ten silnik leżący w częściach, żeby po drodze nawet jeśli stan jest super nic ci nie zabrakło.. ODPUŚĆ!!!!

Bak prostokątny, podejdzie nawet i bak z zetora jak sobie przyklamrujesz do ramy... jak z wami ludzie rozmawiać.. :|

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kupuję Hondę CX

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość