CX 500 - Rudnik nad Sanem czyli JAK NIE KUPOWAĆ CXa!

[Henryk Kwinto]

Mogę się za tego DLa zamienić. Niech stracę...

Fakt, DL nie ma tego co cx..., ale jakoś się z nim pomęczę, tylko że nie ma co przy nim robić

[sirturek]

dobrze, że jest łańcuch, to chociaż posmaruje

[szopen]

Hallo Pawel,

the potential buyer from Köln made a date for thursday. He will come and see the bike and I think, if he is not "too small" to sit on my CX 500, he will buy it. I showed him my threads about building of the new cable harness and the built of my bike and the rebuild of the motor. He liked the threads and the pictures. And he will pay 1300,-€!
And today I got the next request from a guy from Ibbenbüren, 20 km next to my Lengrich. I think, so or so, my bike is sold until saturday. Say the potential buyers in your forum a "thank you for the interest".

Gruss, EO

Na razie nie będę zamykał bo w życiu jest różnie... ale powoli zmierzamy do zamknięcia... tylko nie byłbym sobą gdyby Jak się okazuje kultura zachodu jest jakaś zgoła inna??? Jest sobie gość, zakłada, że za motocykl chce zapłacić 1000 eu, znajduje przez znajomego potencjalnego sprzedawce. Ten mu pokazuje nakład prac... wow mówi , sporo zrobiłeś, dorzuce Ci te 300 eu - nie ma problemu...

No ale przecież aryjczycy potrafią się targować

[Henryk Kwinto]

dobrze, że jest łańcuch, to chociaż posmaruje

Nie za bardzo bo scottoiler smaruje

[szopen]

Sold for 1300,- €!

Gruss, EO

Jeszcze jeśli ktoś chce skomentować to proszę bo jutro wieczorem temat zamykam i zostawiam jako nauczkę, nigdy więcej już nikomu nie pomogę i do LUDZI dzikusów wysyłać nie będę bo prawie mogło mi się to czkawką odbić...

[terenowiecc]

Zapewne kupił Aryjczyk. Wiele nie utargował.

Matko i córko, jakim my jesteśmy zakompleksionym narodem, to aż dziw bierze...

[pitters1]

pisałem tutaj pod nickiem pitters..widze ze szopen w tym temacie nadal szuka chuja do dupy to mu zapakuję....szopen jesteś zwykłym chujem do sikania,zerem...wykasowałeś mi kutasie konto za to tylko że stanąłem w obronie kolegi z forum i napisałem że sie do niego dopierdalasz...po wykasowaniu mojego konta zacząłes robić jazdy do mnie i do tego canadiana...JESTEŚ SKURWIAŁYM ZEREM i mam wyjebane na to twoje forum łachu...masz jakieś kompleks widze polaczka bo jak ktoś chce się ze szwabem potargowac to cie to boli...chuj w dupe tobie i temu twojemu niemiaszkowi...możesz mu nawet pęto flaku barani opierdolić....to tyle zakompleksiony frajerze,pozwalam ci szczekać i wykasować to konto...PIERDOL SIĘ BURAKU...acha,jeszcze jedno canadian to obca mi osoba,nie znam sie z nim...ale ja mam taką nature że zawsze staję w obronie słabszych i nie pozwalam aby takie jebane pomioty pokroju szopena jeździły sobie po innych i wyzywały ich bez żadnego powodu-bo ten canadians kutasino nie zrobił ci żadnej krzywdy ani temu jebanemu szwabowi..to tyle w temacie..szczekaj szopen...szczekaj pozwalam ci burku poszaleć

[szopen]

pisałem tutaj pod nickiem pitters..widze ze szopen w tym temacie nadal szuka chuja do dupy to mu zapakuję....szopen jesteś zwykłym chujem do sikania,zerem...wykasowałeś mi kutasie konto za to tylko że stanąłem w obronie kolegi z forum i napisałem że sie do niego dopierdalasz...po wykasowaniu mojego konta zacząłes robić jazdy do mnie i do tego canadiana...JESTEŚ SKURWIAŁYM ZEREM i mam wyjebane na to twoje forum łachu...masz jakieś kompleks widze polaczka bo jak ktoś chce się ze szwabem potargowac to cie to boli...chuj w dupe tobie i temu twojemu niemiaszkowi...możesz mu nawet pęto flaku barani opierdolić....to tyle zakompleksiony frajerze,pozwalam ci szczekać i wykasować to konto...PIERDOL SIĘ BURAKU...acha,jeszcze jedno canadian to obca mi osoba,nie znam sie z nim...ale ja mam taką nature że zawsze staję w obronie słabszych i nie pozwalam aby takie jebane pomioty pokroju szopena jeździły sobie po innych i wyzywały ich bez żadnego powodu-bo ten canadians kutasino nie zrobił ci żadnej krzywdy ani temu jebanemu szwabowi..to tyle w temacie..szczekaj szopen...szczekaj pozwalam ci burku poszaleć

To widzicie tak się rozmowa z Carlo przedstawia, nie idzie go uprosić, weźcie Panowie powiedźcie co z nim zrobić, bo ja jestem jaki jestem ale nigdy nie byłem za jakimiś forumowymi reżimami czy coś, Ci co ze mną mieli styczność w realu to chyba aż tak negatywnie mnie nie postrzegają, ale nawet jeśli były zgrzyty chyba nie aż tak żeby z którejś strony doszło do rękoczynów czy takich słów. Carlo gra mocno pokrzywdzonego, ale jaki jest to teraz każdy widzi, naprawdę nie nadaremno broniłem się przed jego wpisami na forum żeby nie było dalszych dymów, miałem już wcześniej ujawnić to co do mnie pisał na PW i wytłumaczyć dlaczego postępuje z nim tak a nie inaczej, ale naprawdę jestem mimo wszystko o poprzeczkę wyżej niż on... Samo jakieś tłumaczenie, że jakiś Piters nagle wziął się tu znikąd i nagle znalazł wątek pokrzywdzonego (jak się okazuje na koniec to sam siebie skrzywdził) Kanadiana do mnie niestety nie przemawia, zobaczcie żę bez rejestracji nawet nie widać postów na tym forum, a po rejestracji od razu stawać w obronie kogoś i jechać tak po bandzie...

Zaraz po usunięciu konta pierwotnego Piter, Carlo takiego maila rzucił, żebym się następnym razem bardziej postarał bo go to nie rusza czy coś - no wiem żę go nie rusza może by ruszyło jakby totalnie zbluzgał ale pewnie i to nie... Ogólnie to nie chce jego sprawy rozpatrywać sam i proszę w sumie o pomoc bo widzicie, może sam tego nie widzę obiektywnie... niektórzy dobrze wiedzą jak się kończyły niemalże durne utarczki na poprzednim forum, a tu Carlo ma w ogóle skrzywiony pogląd na to, że ktoś tu wprowadził dyktaturę. Moze inni go poproszą żeby się po prostu z własnej decyzji nie pojawiał bo nie wiem, jego obecność nie jest porządana?

Oczywiście jesteśmy dorośli i ten wpis również tu zostanie dla potomnych bo ogólnie, jak to mówi przysłowie, lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć... do dziś żałuje, że cokolwiek poprosiłem Carlo żeby mi załatwił taniej, ale dobrze bo nie pozostałem mu dłużny i od razy na PW pisałem że ja nie przyjmuje żadnych form pomocy za bóg zapłać i rozegrałem przynajmniej z nim fer..

W tym momencie Carlo ma czasowego bana, czy powinnno się to zmienic na bana permamentnego?

[jerry]

Ale to na pewno jest Carlo ?

[szopen]

Tzn nie podpisał się Carlo... ale... jeśli wywalasz konto Piter, a 5 minut potem dostajesz email od Carlo typu postaraj się następnym razem bo mnie to nie rusza czy coś w tym stylu to... przynajmniej ja nie mam wątpliwości kto to jest... a na PW już jego epitety ocierały się niemalże o taki ton... przechodzi ewolucje jego choroba jak widać, od wyzywania od psychopatów kończąc na popierdoleńcach czy tam innych...

I tak jestem za tym żeby utrzymać w mocy czasowego bana, jeśli Carlo ma honor jakikolwiek to nie będzie przychodził smrodzić nawet jeśli bana nie będzie już miał, a konto po roku wygaśnie samo...

nie szukam sobie powodów żeby akurat Carlo usunąć, mam to gdzieś.. dla mnie on jest robakiem tylko będzie wam pozostawiał takie kleksy an forum.. jak wolicie..

KOnto piter zostało ponownie zbanowane - do skutku...