No i już ma cel życia

No masz rację. Mam cel życia od teraz. Do maja muszę zmienić motocykl na coś pokroju drag star i zapuścić brode na minimum te 10cm
O ile z pierwszym problemu nie będzie tak z tą brodą moje hormony jeszcze mogą nie podołać takiemu wyzwaniu Oczywiście żartuje. Jak sie uda to pojade. Szkoda że nikt nie chcial na mazury jechać. Zdjęcia też wstawię niebawem...

Wczoraj pyknięte z plecaczkiem koło 120km. Prędkość krajobrazowa 60-80, boczne drogi. Pełny relaks.

Co prawda nie CXem ale trochę się lata. Pogoda przyzwoita to do pracy sama przyjemność polatać a i jeszcze sezony się otwierają :D
X Motomajówka Krosno koło Ornety.
W każdym razie 380 km w kołach.

A ja właśnie w Strzyżowie. Fajna podróż ponad setkę w jedną. Wielka przyjemność z jazdy

bez zdjęć się nnei liczy

Dajemy więc foto. To u mojego brata pod sklepem na rynku w Strzyżowie


Z jego Garbusem który m tyle co wyjechałem z garażu


Garbus pod sklepem, już po umyciu

Trochę innych motocykli:


i droga powrotna:

Kurczę musimy się kiedyś spotkać na trasie, do Strzyżowa nie mam jakoś daleko. Garbus zacny, ładnie utrzymany .

garby mają fajne silniki... ale dziadowską karoserie w remoncie...

W tym jest rurowisko do zmiany, dlatego pojeździłem tylko w koło komina 40 km/h.
Piotrek, następnym razem odezwę się przed wyjazdem