Najlepiej byłoby w naszyn cxowym gronie spotkać sie na jakies 2-3 dni. Moznaby zaplanować jakis wypad np za miesiąc. Powiedzmy początek sierpnia i wtedy zarezerwować sobie w miarę możliwości jakis weekend. Ja to jestem inna bajka całkiem, bo jestem po maturze i z dnia na dzień mogę soe załadować. Ale taki moj wujaszek to już bedzie musial zaplanowac taki wypad na 2 dni tak samo jak większość z Was panowie.
Może uderzyć w Bieszczady?