Teraz jest 28 mar 2024, o 20:55

Do 7tys idzie jak wariat później buuu

Tu postaramy się pomóc w rozwiązaniu problemów mechanicznych z Twoją Hondą CX
 
Posty: 21
Dołączył(a): 11 sie 2018, o 18:19
Galeria: Przesłane zdjęcia

Do 7tys idzie jak wariat później buuu

Post przez Ciichyy » 11 lip 2022, o 19:36

Cześć i czołem, tak jak w temacie, a dokładnie do 7 tys obrotów mogę odkręcić manetke w opór i wszystko ok, w okolicach 7 tys i powyżej dusi się i wtedy muszę odpuścić trochę gazu, mimo to i tak przerywa.

Co jeszcze zauważyłem dodatkowo.
Dziś po przejechaniu 30km ostrzej odkręciłem świece i lewy cylinder świeca ładny kolor, lekko ciemniejszy niż kawa z mlekiem ale norma, prawy cylinder świeca jaśniutka.

Dla informacji filtr powietrza oryginał, jedynie końcówki wydechu wymienione na puste, cała pucha na dole nietknięta i zostawiona.

Z elektroniki szczegół taki że zrobione obejście i prąd na świece ciągnie z akumulatora. Robił to ktoś kto ma pojęcie i działa od bodajże 3 lat, u siebie też to miał i wszystko grało.

Wczoraj gaźniki kąpały się godzinę w myjce ultradźwiękowej. Wszystkie dysze i kanały drożne. Co zauważyłem, to że w prawym gaźniku ta membranka (przyspieszacza?) od lewej strony nie jest w najlepszym stanie, w sąsiednim gaźniku jak nowa. Synchronizacja zrobiona Carbtune PRO.

Lewy króciec/dolot z gaźnika do cylindra lekko spękany od zewnątrz, ale od wewnątrz wygląda ok.
Dziś zauważyłem że odkręcając na luzie gdzie też daje max do 7 tys obrotów, jak pociągnąłem za ssanie i po chwili opuściłem to w momencie wyłączenia ssania przebił barierę 7 tys i poszedł do końca obrotomierza, tak jakby dostał z ssaniem więcej paliwa po chwili normalnie powietrze zassał i dostał moc.

Ktoś ma jakiś pomysł co można byłoby jeszcze sprawdzić?

Dziwi mnie fakt różnicy koloru świec w cylindrach <mysli>

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Do 7tys idzie jak wariat później buuu

Post przez szopen » 11 lip 2022, o 21:16

trudno powiedzeć, wszystko zrobione , widać że masz pojęcie i pewnie wszystko tam gdzie powinieneś być to byłeś, trudno ci będzie doradzić.

 
Posty: 2380
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Do 7tys idzie jak wariat później buuu

Post przez jerry » 12 lip 2022, o 10:14

Filtr paliwa w baku OK?
Kranik ok? Podciśnieniowy?
Tam jest tak, że prawy gaźnik dostaje paliwo z lewego po jego napełnieniu?
Poziomy paliwa OK? Wstępnie można sprawdzić podnosząc wężyki od przelewu paliwa do góry i odkręcają śrubkę apustową w gaźniku.

 
Posty: 21
Dołączył(a): 11 sie 2018, o 18:19
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Do 7tys idzie jak wariat później buuu

Post przez Ciichyy » 12 lip 2022, o 10:45

Kranik zwykły grawitacyjny. Kiedyś go czyściłem o ile pamiętam ale chyba będę musiał raz jeszcze zaglądnąć. Filtr paliwa w zbiorniku? Tu mnie zaskoczyłeś. Przymocowany jest do kranika? Poziomy paliwa ustawiałem, więc są ok. Paliwo wlewa się przez "trójnik", bezpośrednio do jednego i drugiego gaźnika od razu.

 
Posty: 2380
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Do 7tys idzie jak wariat później buuu

Post przez jerry » 12 lip 2022, o 11:34

Wydaje mi się że taka rurka z siatki nałożona na kranik od strony wnętrza baku.
Bo wygląda, jakby prawemu cylindrowi brakowało paliwa....

Ja w 650e mam zdaje się rurkę od jednego gaźnika do drugiego :)
A ssanie na obu gaźnikach jest OK działające?

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Do 7tys idzie jak wariat później buuu

Post przez szopen » 12 lip 2022, o 16:17

nawet korek paliwa jak nie odpoweitrza to mogą być problemy...

 
Posty: 21
Dołączył(a): 11 sie 2018, o 18:19
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Do 7tys idzie jak wariat później buuu

Post przez Ciichyy » 12 lip 2022, o 17:09

No to jakoś będę musiał walczyć po kolei. Jeśli wpadniecie na jakiś pomysł to dajcie znać od razu.

Pytanie tylko takie do rzeczy w której mam wątpliwości.. Śrubka regulacji gaźnika ta od spodu ma też swój udział przy wyższych obrotach czy tylko bardziej reguluje pracę na niskich i biegu jałowym?

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Do 7tys idzie jak wariat później buuu

Post przez szopen » 12 lip 2022, o 17:25

ma, ale nie do takiego stopnia że silnik odetnie. musisz być pewny tego że to co zrobłeś, to zrobiłeś dobrze i jest wykonane fachowo, bo można myć i myć. Skoro piszesz że gaźnik umyty i drożny, to nie ma sensu w ten kierunek iść, jak jest brudny, to trzeba wracać do punktu wyjścia.

 
Posty: 21
Dołączył(a): 11 sie 2018, o 18:19
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Do 7tys idzie jak wariat później buuu

Post przez Ciichyy » 12 lip 2022, o 18:06

Właśnie jeździłem i tak ostrzej. Odkręciłem mu śruby regulacji chyba na 3 obroty . Przy 6-7tys go zdusi, muszę odpuścić trochę gazu, przebić te obroty i jak dojdzie do 8 to idzie do końca. Śruby składu mieszanki muszę mieć wykręcone na około 2,5 obrota bo jak ustawiałem na mniej to hulał na obrotach trochę na postoju i było czuć jeszcze większe zduszenie i nie ma opcji żeby wtedy przebił się powyżej 7 tys.
Ale dziwi mnie ze potrzebuje mieć wykręcone aż 3 obroty.

No i przed myciem gaźników jak było z 20 stopni na zewnątrz mogłem pociągać ssanie do końca, teraz pochodzi chwilę i od razu muszę zmniejszyć ssanie. Taka różnica. No i bardziej strzela z wydechów jak odpuszczę w czasie jazdy całkiem gaz, a zawory ustawiłem na 0,08 i 0,10.
Albo poprostu będę jeździć sobie wolniej na niskich obrotach, albo będę się bawił, tylko to takie.. może to, może tamto. Myślę jeszcze żeby oringi zmienić przy dolotach do cylindra bo chyba prawy się trochę poci. A króćce od puchy powietrza gumowe są gdzieś do kupienia?

Aha, wykręciłem świece od razu jak przyjechałem obydwie trochę za jasne, tylko lekko rudawe, lewa trochę ciemniejsza.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Do 7tys idzie jak wariat później buuu

Post przez szopen » 12 lip 2022, o 20:16

masz gdzie indziej problem ale przy tym problemie śruby wolnych obrotów mają większe znaczenie, dlatego swoje poszukiwania kierujesz nie tam gdzie trzeba i skupiasz się na tych nieszczęsnych śrubach. Jak wszystko dobrze działa w sprawnym CXie to motocykl pracuje prawidłowo i na 1obr i na 3 obr składu. Jest słabiej w odejsciu jak masz 0.5 albo 0 obrotów. Wtedy wkręca się mułowato, ale dalej chodzi w pełnym zakresie. Coś innego ci szwankuje i "przez to bardziej odczuwasz rolę śruby mieszanki", lub rzeczywiście dalej masz brudny gaźnik, ale o tym pisałem, albo jest robota zrobiona dobrze, albo dalej mamy zgadywanie. No napisałeś że zrobiłeś wszystko...


Ciichyy napisał(a):Myślę jeszcze żeby oringi zmienić przy dolotach do cylindra bo chyba prawy się trochę poci.


No widzisz, zaraz się okaże że pół dolotu tam nie ma i może jeszcze jakaś dziura w gaźniku zalepiona poksyliną. Określ się, bo przecież nie będziemy ci tu sugerować żebyś "podpiął wtyczkę telewizora do gniazdka", skoro piszesz że ją podpiąłeś i zrobiłeś wszystko to nikt nie bierze ciebie za dzwoniącego na infolinie. Zresztą na takie podstawowe rzeczy nikt tu nie będzie nawet wpadał bo to są sprawy oczywiste, jak się robi to takich podstaw się nie omija.

1. gaźnik, czysty i prawidłowo złozony - bez kwiatków - czy ta porwana membrana jeszcze pochodzi lub "już wiem linka od ssania nie otwierała przepustnic do końca" itp.
2. szczelność.
3. świece przewody, masa cewek zapłonowych, czy cewkii nie popękane i fajki, stare fajki aut - sprawdzić nanowych, przewody zapłonowe
4. filtr, szczeglność airbox
5. czyste sitko w kraniku, działający korek baku - odpowietrzenie
6. uregulowane zawory, szczelne głowice, kompresja
7. sprawny układ zapłonowy - moduł zapłonowy, uzwojenia ładujące moduł.
8. prawdłowo ustawiony rozrząd - bez rozciągniętego łańcucha.

Następna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości