No to teraz się pochwalcie gdzie takie kupić, bo japońskie przewody trzymają się na motocyklu 30 lat, a co bym nie kupił czy getze, czy fagumit (szajs straszny) to najpóźniej po miesiącu stwardnieje, i popęka.....

Z czego dokładnie są robione te przewody paliwowe i czego szukać?? Oto jest pytanie...

Nie wiem z czego były robione tamte oryginalne lecz teraz już nie robią takich bo wyparła je nowsza technologia obecnie wszystko jest silikonowe itp. materiały królują.
Na Allegro albo w necie wpisz waż, wężyk silikonowy czarny.

mam takie w sklepie chlopie miesiąc czasu i pękają... i nie chodzi o paliwo one nie są odporne na UV... rozwala je odrobina słońca, i temperatura.

Ale kupiłem paliwowe w odcinkach do chinskich kos.. wyglądają dobrze i wiem że one się długo trzymają..

http://allegro.pl/waz-silikonowy-fi-4x6 ... 83320.html
Tu gość pisze że wyciśnie zrobi znaczy jaki potrzeba odporny na uv itd.
Chyba że to tylko pisanie a praktyka pokazuje że guzik odporne.

baju baju będzie dupa..... ja np do auta jak kupowałem wężyki do spryskiwaczy to dopóki nie kupiłem oryginalny z metra ori z vw tak zawsze problemy.......

przewód oryginalny czy to klimatyzacja czy wspomagania czy paliwowy wytrzyma 30 lat, a weź kup taki kupczy.. powodzenia..

https://sklep.tubes-international.pl/pl-PL/catalogue/19/Weze-do-produktow-ropopochodnych/pageno/1/fc/YTowOnt9/qs/1?filterCategory=172&filter_range%5B5417%5D%5Bto%5D=30
To dobra firma. Przewody z atestami, kartą techniczną produktu itp.
Jak dasz np. 30mm w filtrze Minimalny promień zagięcia [mm], to zostaną te bardziej elastyczne.

Materiał węża posiada podwyższoną odporność na wypłukiwanie plastyfikatorów.

Może to nie UV-ły tylko wypłukanie plastyfikatorów jest powodem twardnienia i pękania wężyków?

Taa szczególnie że pęka na zewnątrz i nie cieknie. Carlo chcesz to próbuj. Pytaj o takie z plastfikatorami czy bez... za mocno drążysz chłopie ale twoja rzecz.... nie kupisz takich przewodów jak fabryczne...

Powiem tak. w polonezie (mpi) wymieniłem przewód paliwowy bo stary 12 letni popękany był. Nowy po 2 latach wyglądał podobnie... a to taki zakuwany na końcach ... rzemiosło ? wydawało się, że nie ..

weźmy np taki przewód paliwowy hondy z motorka, jest zwulkanizowany z dwóch rodzajów gumy, wewnątrz jest inna guma - ciemna/czarna, a na zewnątrz jasnoszara z fakturą ozdobną - lekki baranek, jak przetniesz przewód widać dwie zwulkanizowane do siebie warstwy, no i weź taki kup... ja podejrzewam że ta zewnętrzna warstwa to nie tylko ozdoba ale to jest coś co spełnia rolę tego, czego nie spełni przewód który ma mieć styczność z paliwem.

Ja mam podobnie jak robię coś w aucie w tym swoim pasacie, zawsze staram się znaleźć na złomie przewód stary, ale cały i oryginalny... bo jak wymienię na kupczoka to pojeżdże ale do dupy, weź np przewody do sterowania pracą turbiny, auto ma 30 lat przewody są jak nowe... wymień na jakiekolwiek barachło z atestem to pojeździsz do pierwszej niedzieli palmowej.... albo i krócej.

Jak składałem golfa to każdy przewód oprócz przelewowych mam oryginalny, kupowałem wszystko nowe katalogowo z vw, mam na 30 lat spokój a nie będę co pięć minut latał i z metra docinał i się zastanawiał czy to z plastifikatorem czy innym g... a i tak nie działa... zresztą

mogę wam polecić tylko jeden dobry przewód z allegro do pneumatyki, jest w pip drogi, ale -30 i gnie sie wąż, nic nie pęka jest odporny na wszystko... ale cene też ma swoją... jak ktoś ciekawy to dam namiar..

szopen napisał(a):
mogę wam polecić tylko jeden dobry przewód z allegro do pneumatyki, jest w pip drogi, ale -30 i gnie sie wąż, nic nie pęka jest odporny na wszystko... ale cene też ma swoją... jak ktoś ciekawy to dam namiar..

Dawaj. Co do poloneza to zastanawiałem się czy "hydraulikom" do dorobienia nie dać.....