Jaki filtr paliwa - zażarte spory

[jerry]

Oj tam dziwnym trafem w towarzystwie fazera, xj6, deauvilla wszyscy musieli przytrzymywać rozrusznik niektórzy nawet gazu dodawać przy odpaleniu. CX rano w południe wieczorem na przysłowiowy dotyk. A pompka jest. fakt że po tygodniu trzeba ze dwa razy zakręcić ale problemu nie robi.

[szopen]

swojego motocykla się trzeba nauczyć, jeden pali z gazem, drugi bez.. to są gaźnikowce i mają swoje życie...

[Carlo]

W moturach nie ma pompy paliwowej, paliwo do gaźniorów opada grawitacyjnie.
Przy takim położeniu (przynajmniej na wolnych obrotach) działa połowa filtra.
Zobacz czy przy normalnej pracy cały filtr wypełnia się paliwem.
Może da się go jakoś odpowietrzyć.

[szopen]

ale w jakich moturach? W CX nie ma oczywiście, ale w wielu gaźnikowych jest, sa i waku pompki oraz elektryczne, i nie mowię tutaj o pompkach w kraniku...

położenia w GL nie da się znaleźć optymalnego, ja dzisiaj byłem w sklepie truck i filtry fajne są ale drogie do WEBASTO.. jeden kupiłem...

[Carlo]

W wielu motocyklach są pompy i inne gadżety, ale u nas w moturach brak.
No właśnie! A może zastosować filtr do Diesla?
Teoretycznie powinien być rzadszy i mieć mniejszy opór przepływu.
Układ pionowy filtra chyba będzie łatwiej upchać.
Filtron PS 913, 860, 862, 867, 893, 917
PS
Nie sprawdzałem do jakiego paliwa, ale najfajniej wygląda PS 913.

[szopen]

jest ogromny.....

[eccehomo]

Dzisiaj zrobiłem kolejne 40 km i jest OK. Filtr w normalnej jeździe (70-80 km/h) spełnia swoją funkcję. Z tego co zauważyłem stawia zbyt duży opór przy dłuższej pracy na Neutrealu.

[jerry]

Dzisiaj zrobiłem kolejne 40 km i jest OK. Filtr w normalnej jeździe (70-80 km/h) spełnia swoją funkcję. Z tego co zauważyłem stawia zbyt duży opór przy dłuższej pracy na Neutrealu.

Nie kumam. Przepływ jest wystarczający dla normalnej jazdy, ale za pomału leci na wolnych obrotach?
jak to możliwe, jak to jest grawitacyjnie ....

[szopen]

no bo on ma pompkę w kraniku i może coś tam już nie teges i na wolnych obrotach gorzej mu napełnia... filtr tu nie ma nic do tego.. jeśli na jałowym trzyma ci obroty takie jak trzeba to wszystko ok... albo np pompka nagibuje filtr który pod jakąś masą paliwa dopiero mu puszcza dalej i stąd może mu coś tam gorzej chodzi....

pomęcz się jeszcze na tym filtrze troche km jak nie będziesz widział w nim paprochów to przejdziesz na dodatkowy sitkowy i problemy się skończą..


takie cóś by ostatecznie załatwiło sprawę oporów filtra i innych
http://allegro.pl/pompa-paliwa-sym-jet- ... &utm_term=

Ps. To nie filtr... wina jest w synchronizacji z tymi jałowymi...

[eccehomo]

Jutro zabiorę go ponownie w małą podróż (dom-praca-dom).
Sprawdziłem dzisiaj przednie i tylne zawieszenie. Spuściłem do zera powietrze z zawieszenia. Ładnie opadł zaliczając glebę. Następnie napompowałem. Tył i przód ładnie się podniósł.
Jutro sprawdzę jak prowadzi się przy maksymalnym dopuszczalnym ciśnieniu (mam masę bez rzeźby).
Co do filtra paliwa do wydaje mi się, że wspomniane przeze mnie gaśnięcie pojawia się tylko kilka minut po uruchomieniu. Podczas zatrzymania na światłach nie zauważyłem tego problemu, ale będę się przyglądał.