Witam, blokuje mi się hamulec przedni w Hondzie CX500 z '79. Wszystko złożone prawidłowo, tłoczki gładkie i po przejechaniu paru kilometrów hamulec robi się twardy, blokuje tarcze tak, że wszystko się pali. Po rozebraniu nie mogę wcisnąć tłoczka (obraca się w zacisku ale wcisnąć nie da rady). Klocki są już dość cienkie (ok 3-4mm). W czym może tkwić problem?

Bardzo możliwe że uszkodzony przewód hamulcowy , nie puszcza płynu z powrotem ?

Ale po rozebraniu i złożeniu zacisku, odpowietrzeniu, w teście garażowym nic się nie blokuje więc chyba przewody drożne są?

no nie odbija ci albo tłoczek w zacisku albo tłoczek w pompie, rozbierałeś pompę? Tłoczki hamulcowe "wracają na sprężystości" uszczelnacza.... to uszczelniacz minimalnie cofa tłoczek z powrotem żeby właśnie nie trzymał, i tak samo w pompie, tobie się wydaje że klamka wraca a tam tłoczek nie odbija jak trzeba...

Masz zatkaną dziurkę zwrotną w pompie. Ona jest bardzo malutka i ciężko ją zlokalizować.

To jest właściwy trop bromba111. Muszę jednak całość zdemontować, wymyć i przedmuchać, wymienić przewody bo stare maja tyle co moto z '79. Złożyć na nowo i zobaczy się. Jakie przewody polecacie, czy oryginalne są jeszcze dostępne? Czy zamienniki jakieś?

chyba jednak odpuść te oryginalne, załóż se w stalowym oplocie...

Jak zdejmiesz zbiorniczek to są dwa otwory około 2mm jeden zasilający, a drugi wygląda na ślepy, ale jest w nim dziurka ( zwrotna) o średnicy szpileczki. I ona jest zatkana. Przynajmniej u mnie tak to wygląda.

Tak dokładnie było jak opisał bromba111. Dzięki kolego. Hamulce zrobione:)

Witam ponownie. Wraca temat blokowania się hamulca przód.
Zatyka się ten mały otworek zwrotny. Czy pompa hamulcowa (ta z okrągłym zbiorniczkiem) jest rozbieralna, czy można wyjąć i wymienić "bebechy"?