albo padł moduł, albo cewki ładujące moduł, na forum już było wiele razy wałkowane jakie pomiary należy zrobić, nawet w tym temacie kolega zik kortes puścił pomiarówke na początku. Ignitech jest PNP o ile na tej łodzi jest jeszcze akumulator, o moduł pytałeś właśnie na OLX. W zasadzie nie ma co szukać bo jest to przyczyna nagminna, fabryczne komponenty mają po 40 lat... albo potrafisz naprawić albo wywalasz pół tego co na ignitecha w używki, albo kupujesz ignitecha....
12v nigdzie nie znajdziesz bo to jest układ samoładujący się pracujący na wysokich napięciach AC z uzwojeń/cewek ładujących, jako takiego 12v tam nie ma. Nie to mierzysz, sam alternator też nigdy nie da 12v, na poszczególnych parach da o wiele więcej w prądzie zmiennym, dopiero za regulatorem masz te 14 czy 12 ale to jest jedynie prąd ładowania akumulatora a nie zasilania modułu zapłonowego.
Ignitech jest innym modułem bo on ma wbudowaną przetwornice DC AC, dlatego potrzebuje akumulatora i ładowania do sprawnej pracy, ten układ oryginalny nie potrzebuje absolutnie akumulatora, akumulator jest jedynie na motocyklu ze względu na oświetlenie i rozrusznik.
PS. mala wtyczka to albo wejście AC dla zasilania modułu lub wejście AC dla zasilania elementów odpowiedzialnych za zmianę kąta zapłonu, teraz nie pamiętam dokładnie albo będzie to to albo to...