Teraz jest 27 kwi 2024, o 03:59

Odpalenie po latach

Tu postaramy się pomóc w rozwiązaniu problemów mechanicznych z Twoją Hondą CX
 
Galeria: Przesłane zdjęcia

Odpalenie po latach

Post przez koper85 » 23 gru 2018, o 15:53

Cześć i dojechała moja honda cx500, trzeba wizualnie troche doczyścić ale nie jest źle. Jak pisałem w innym temacie motor stał kilka lat, teraz kusi aby zapiąć aku i próbować odpalić ale raczej nie tędy droga. Tak wiec jak sie za to zabrać? szukałem na forum ale nie znalazłem podobnego problemu, pomożecie?

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Odpalenie po latach

Post przez szopen » 23 gru 2018, o 16:44

no wlasnie... tak normalnie to najpierw wypadaloby recznie zakrecic silnikiem... zobaczyc czy nie stawia zadnego oporu i przede wszystkim jaki opór masz na kluczu kiedy nim obracasz, wyczuc czy cos go nie blokuje, nie ociera itp. Jakby nie patrzeć to chyba demontaż to będziesz miał na pewno do zrobienia.

No ale najpierw sprawdź czy się obraca następnie sprawdź fasolke napinacza rozrządu i stan napięcia - to akurat znajdziesz na forum ja teraz nie mam jak ci podać ale w wielu tematach o tym bylo pisane. Jesli łańcuch jest bardzo luźny i fasolkę widać na napinaczu to ja bym sie nie zdecydował odpalać w ogóle bo i tak demontaż i tak...

 
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Odpalenie po latach

Post przez koper85 » 28 gru 2018, o 21:35

Dziś chwie przy nim posiedzialem, spuscilem olej i płyn chłodniczy, sprawdził jak obraca sie silnik, lekko bez oporów tyllko przy kompresji ale to normalne, wiec.jest ok, nowy olej modul mineralny juz czeka, filtry beda jutro, nowe świece ale jednak jest i.problem, gaźniki zasyfione a raczej zastane, dysze do wymiany i jedna membrana, zamuwiłem cały zestaw z dyszami wersja orginalana ale bedzie dopiero w przyszłym tygodniu wiec musze czekać. A wyjęcie.silnika i tak mnie nie minie, sróba napinacza jest urwana, zaklejona jamis klejem czy sylikonem nie wiem. Narazie trzyma wiec spróbuje odpalic i posłucham jak chodzi, puźniej nowy rozrząd.

 
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Odpalenie po latach

Post przez koper85 » 28 gru 2018, o 21:38

A i jeszcze jedno moze głupie pytanie, jak wlać płyn chłodniczy? Korek na chłodnicy jest w takim miejscu ze nie da sie go wyjać...

 
Posty: 2383
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Odpalenie po latach

Post przez jerry » 28 gru 2018, o 22:01

nie wiem jak u Ciebie, ale w euro zdejmujesz a przynajmniej odsuwasz bak.
Jak śruba napinacza urwana to bym jednak rozebrał ....

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Odpalenie po latach

Post przez szopen » 28 gru 2018, o 22:03

koper85 napisał(a):ysze do wymiany i jedna membrana, zamuwiłem cały zestaw z dyszami wersja orginalana ale bedzie dopiero w przyszłym tygodniu wiec musze czekać


było dać spokój i wysłać ten gaźnik do mnie..... membran ten gaźnik nie ma, ma jedynie tłoki więc nie wiem co ty chcesz tam wymieniać...

koper85 napisał(a):A wyjęcie.silnika i tak mnie nie minie, sróba napinacza jest urwana, zaklejona jamis klejem czy sylikonem nie wiem. Narazie trzyma wiec
spróbuje odpalic i posłucham jak chodzi, puźniej nowy rozrząd.


ja bym nie odpalał, jeśli chcesz to oferuje dobre uszczelki do silników oraz zestawy oringów, jak coś to PW i CI wyślę...

 
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Odpalenie po latach

Post przez koper85 » 28 gru 2018, o 22:08

Membrany sa z.boku kazdego gaźnika, dwie śróbki, mały dekielek, a po uszczelki napewno sie odezwe...:)

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Odpalenie po latach

Post przez szopen » 28 gru 2018, o 22:17

tak to są aircuty, gaźnik służe ultardźwiękami w dobrej jakości jak coś.... no i jak robisz ten silnik to...

1. stan pompy oleju, co znajdziesz w smoku
2. stan zabrudzenia/zamulenia wszystko myj
3. stan osiowań gornych oraz dolnych i wałka rozrzadu
4. nowy rozrząd i doprowadzenie napinacza do ładu
5. nowa pompa wody...

 
Posty: 2383
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Odpalenie po latach

Post przez jerry » 29 gru 2018, o 22:22

Z drugiej strony za wielkom wodom sie nie pitolom



Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Odpalenie po latach

Post przez szopen » 29 gru 2018, o 22:30

a to jeszcze nic, w sojuzie dla jaj odpalają czołgi na pomnikach...

Następna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości