Problemy z odpalaniem, strzela w wydechy, w gaźnik

[Henryk Kwinto]

Witam mam pytanko dot. regulacji. Mam problem z odpaleniem jak trochę postoi i zdarza się że po odpaleniu strzeli kilka razy w wydechy. Czyżby źle zapłon ustawiony i nie spala do końca mieszanki? Znaki były ustawione prawidłowo, po złożeniu silnika odpalił bez problemu. Albo będzie gaźnik, albo zapłon. Jeśli odpalam dzień po dniu to ten problem nie występuje. Gorzej jak postoi z 1,5-2 tygodnie

[szopen]

(To nie do końca dobry temat do Twojego problemu, ty nie masz zapłonu TI, masz CDI... więc wydzielam do nowego tematu.)

Motocykl jak stoi, nie jest palony regularnie to nie ma sensu zajmować się pierdołami, że tam gdzieś raz przyszedłeś po 2 czy 3 tygodniach i próbowałeś palić i strzelił. Przecież tak zachowuje się każdy motocykl po przestoju, strzelają, czmychają, potrafią nie palić i inne cuda, a tu z komory pływakowej paliwo odparuje i zaworek iglicowy stanie w miejscu, czasem nawet trzeba puknąć w gaźnik żeby go zluzować, a tu oktany zwietrzeją i te pierwsze palenia są zawsze słabe. Dopiero jak będziesz regularnie jeździł, przepalał ją i przy każdym np porannym zapalaniu będzie się problem utrzymywał to można dochodzić czy coś jest nie tak.

Może być jakiś syfek w gaźnikach/regulacja/synchronizacja. przez to motocykl potrafi prychać, ale fakt również jest taki, że w zapłonach CDI nie ugadniesz, regulacji nie ma tam żadnej jeśli chodzi o przestawienie kąta zapłonu w przeciwieństwie właśnie do TI, jeśli coś pada i cewki nie wzbudzają jak należy to też może czmychnąć, objawy mogą być różne, należy szukać winy zarówno po stronie cewek ładujących jak i po stronie samego modułu CDI.

Ustawienie luzów zaworowych też może dać efekty strzelania w gaźnik, jeśli np na ssącym masz nieszczelność to wówczas na kompresji cofa ci mieszankę pod gaźnik i wtedy czmycha.

Zaś strzelanie z wydechu może być spowodowane kilkukrotnym brakiem iskry.. wtedy mieszanka zbiera sie w kolanku, jeśli następuje zapłon to dopala się również to co tam się nazbierało z hukiem... i to samo spowoduje Ci niedoładowany akumulator (choć to się nie tyczy CDI bo on działa bez aku również), bo prąd wyżera rozrusznik, raz iskra jest raz nie ma, nazbiera się i huknie... to normalne..


Podsumowując moją gadaninę i to co napisałeś, na dany moment nie masz problemu.

[Henryk Kwinto]

Jak jest ciepły to nawet ładnie pracuje:
https://youtu.be/riMLWI-0nhM

Odpalenie na następny dzień też raczej nie stwarza problemów, gorzej jak postoi z 2 tygodnie, wtedy trzeba chwilę pochechłać i może strzelić z 2-3 razy w wydech:
https://youtu.be/Q-0KYVDuKmU

Tak więc gaźników na razie nie ruszam, wyreguluję tylko zawory, bo ich nie dotykałem i czekam na pogodę, chociaż z 2 tygodnie temu przeleciałem z 40km, ale jeszcze za zimno.

[szopen]

Chodzi normalnie (wręcz idealnie) nie ma co zaczepiać, daj znać jak się popsuje.

[Piterrrrr]

Pięknie Ci to chodzi panie. I jak równo pracuje. Trafiłeś na ładną sztukę

[szopen]

a on chce to sprzedawać i kupować triumpha... po co? gdzie kupi takiego drugiego... zostawić, zroboiny i niech stoi, CXy rosną na wartości, a TRIUMPH dzisiejszej produkcji pójdzie na łeb, za 2 lata kupi go za czapkę śliwek, a za 2 lata szukać CXa ładnego to będzie szukanie igły w stogu siana...

Ja chciałbym kupić jeszcze 650tke euro, może w następnym roku, ale nie mogę się zdecydować bo ciągnie mnie do XZ550 trochę..

[Henryk Kwinto]

Dzisiaj próbowałem odpalić po 3 dniach postoju i nie dałem rady - aż akumulator padł. Świece mokre, więc paliwo dochodzi. Było kilka porządnych strzałów w tłumik - jakby paliwo się dopalało w tłumiku. Kurde - co to może być???

Wymieniłem świecę na zapasową, odpalił od 1 strzała... prosty błąd

[Piterrrrr]

Cxa łatwo jest zalać jak jest ciut za niskie napięcie na akumulatorze. Rozrusznik niby kręci dobrze ale jednak iskra jest za slaba i zalewa świece. Ja tak mialem kilka razy po dłuższych postojach. Na naładowanym akumulatorze lub jak bylo ciepło, odpalał od strzała nawet po miesiącu.

[szopen]

Panie trzeba z głową, masz ładny motocykl, po co męczyć rozrusznik i sprzęgiełko rozruchowe, motocykl nie pali to się szuka, nie katuje się aż aku padnie... to nie stary dizel.

[Henryk Kwinto]

Dzisiaj 70km, ale trochę zimno. Wystapiła ciekawa sytuacja podczas jazdy. Przy ok 80km/h (na 4-ce) zaczął się dławić i zgasł. Raz zakręciłem rozrusznikiem - nic, drugi raz (wyciągnąłem trochę linkę ssania) i odpalił. Był rozgrzany. Na mój gust jakiś śmieć zatkał kanaliki a już miałem wizję ściągania cx-a z trasy (25km od domu). Po odpaleniu jakby zrobił się żwawszy... Pozostałe 40km bez problemów.