przez szopen » 11 paź 2020, o 20:42
no ale to tematu nie trzeba zakładać kolejnego o tym samym bo to było wałkowane po tysiąckroć, przecież w kontakcie jesteśmy, walnął moduł albo cewki ladujące i czego się spodziewałeś, to się musiało tak skończyć. Rozejrzyj się po forum bo przecież masz tu napisane co i jak zrobić zanim zacznie się jazda, żeby nie było zdziwka jak ci tłok zderzy z zaworami kiedy ślizg pęknie i co będziesz wtedy też mówił że masz dość. To jest stary grat, i takie rzeczy mają prawo się dziać. Póki nie ma modułu to masz czas zajrzeć tu i tam, no chyba że przejrzałeś sobie wszystko tak jak jest napisane na forum to wtedy możesz spać spokojnie, a z zapłonem to jest jak jest, nie ty pierwszy i nie ostatni. Potrzebujemy drugiej osoby do zamówienia, ktoś przyjdzie zrealizuje się i iskra wróci Zamykam.