Teraz jest 28 mar 2024, o 11:43

Wężykowanie - problem przedniego zawieszenia

Tu postaramy się pomóc w rozwiązaniu problemów mechanicznych z Twoją Hondą CX
 
Posty: 199
Dołączył(a): 7 maja 2016, o 16:37
Lokalizacja: Wrocław
Galeria: Przesłane zdjęcia

Wężykowanie - problem przedniego zawieszenia

Post przez 100 » 23 paź 2021, o 11:25

CX500C 1980
Od jakiegoś czasu pojawił się problem podczas jazdy - motorynka wężykuje :|
Łożyska w kole - nowe,
łożyska w główce ramy - nowe,
ciśnienie w oponie sprawdzone,
uszczelniacze - prawie nowe,
tylne zawieszenie sprawdzone.

Nie jestem pewien, ale chyba problem siedzi w przednich amortyzatorach. Na filmie poniżej będzie widoczny luz kierownicy względem koła blokowanego kolanami. Zastanawia mnie elementu, który wychodzi z dolnej części lagi. Czy ten luz może być przyczyną?
Do głowy przychodzi myśl - może kupić nowe lagi? Niestety w moim przypadku mam zawieszenie z roku 1980, a zamienniki są dla rocznika 1981+. Wiązałoby się to z zakupem goleni z rocznika 1981+. Różnice widoczne są na filmie. Oferty zamienników są w cenie około 400 zł i jeżeli ktoś czuje się na siłach żeby mi doradzić, to.... Nie wiem, w którą stronę iść <bezradny>
Jeżeli chodzi o główkę ramy, to był moment, że była użyta podkładka dystansowa z zestawu All Balls. Z podkładką wydawało mi się, że górna półka nie zaciskała się poprawnie (pozioma śruba) pod dużą nakrętką kołpakową (chromowana). Po jej usunięciu widelec nie dotyka ramy.



Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wężykowanie - problem przedniego zawieszenia

Post przez szopen » 23 paź 2021, o 11:55

ten element którym ruszasz na filmie na 0:27 to jest tłumik olejowy, na górze powinien mieć pierścień teflonowy i jego zadaniem jest utrzymanie oleju w taki sposób żeby przemieszczał się on przez otworki w nim nawiercone - tak w skrócie - na schemacie on widnieje jako dampener i nie ma związku z twoim problemem. W zawieszniu jest on zamontowany na sztywno dolnym ibusem pod ośką koła - nie jest on elementem "prowadzenia" lagi w goleniu, oczywiście jeśli laga kołacze się jak u ciebie to nie ma mowy żeby i ten tłumik pracował prawidłowo.

Twój problem to wyjebane zawieszenie - i nawet wymiana panewek tobie nie pomoże. Nie wiem jakie były różnice między 1980 oraz wzwyż, ale w zawieszenia GL/EURO z którymi miałem do czynienia miały panewki dolne - u ciebie tych panewek ni widać, a;e pokazujesz to na roczniku 1981 więc pójście w nowsze lagi na pewno będzie dobrym krokiem ale...

NO właśnie ale jest takie, że tak jak i w twoim przypadku starego zawieszenia, to i w przypadku nowszych zawieszeń wyrobieniu ulega goleń - laga w mniejszym stopniu, choć też. I np ja ratowałem sytuacje u siebie i nie tylko poprzez to że pod dolną panewkę podkladałem pasek aluminiowej taśmy żeby panewkę rozprężyć, a górną panewkę niestety dorabiałem w dwóch zawieszeniach bo zużycie lagi powodowało to że oryginalna nowa panewka dalej miała luz rzędu 0.50 i od razu ciekłby olej przez simering. Jeśli np kupisz zawieszenie i panewki mają wytartą tą powłokę grafitową czy jak jej tam i świeci przez powłokę brąz to są od razu do wymiany bo brąz będzie wycierał alu - nawet jeśli pod nową panewkę miałbyś podkładać aluminiowy pasek jak za komuny pod panewkę.

Jesli znajdziesz zestaw po 81, niezużyty, założysz fabryczne panewki na których nie będzie luzu to bingo jesteś w domu, w innym wypadku nawet te po 81 trzeba improwizować - w moim temacie też o tym pisałem. Mam np panewki górne do euro oraz do GL nowe hondowskie, nie byłem w stanie ich zamontować bo co z tego że są nowe jak wkładasz do zawieszenia i goleń rusza się jak u ciebie - starość.

A jakie jest tego rozwiązanie, kupno nowych rur nośnych - tylko jakichś sensownych a nie chińskie zapałki, kupno nowych goleni na ebay = wywalenie kasy - ale czego to się nie zrobi żeby dokończyć projekt życia.... lub.... przejście na zawieszenie z nowego motocykla, nie koniecznie UPD, po prostu coś co jest niewyjeżdżone i pasuje, każde zawieszenie nowsze będzie lepsze niż ten stary widelec. Jako że jest to kafe, to chyba najrozsądniejsze, żeby modyfikować ten przód.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wężykowanie - problem przedniego zawieszenia

Post przez szopen » 23 paź 2021, o 12:08

ps gdzieś t y widział zamienniki goleni??? rur nośnych może tak.. ale raczej nie goleni...

 
Posty: 199
Dołączył(a): 7 maja 2016, o 16:37
Lokalizacja: Wrocław
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wężykowanie - problem przedniego zawieszenia

Post przez 100 » 23 paź 2021, o 13:17

Paweł, dzięki za kierunek! Pozostało mi tylko nim finansowo podążać :(
Oczywiście chodziło mi o rury.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wężykowanie - problem przedniego zawieszenia

Post przez szopen » 23 paź 2021, o 14:43

rury nic tobie nie dadzą, główna wina leży w goleniach, rury w miejscu pracy simeringu mogą się zużyć do 0.05, to nic nie wnosi...

 
Posty: 199
Dołączył(a): 7 maja 2016, o 16:37
Lokalizacja: Wrocław
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wężykowanie - problem przedniego zawieszenia

Post przez 100 » 28 paź 2021, o 13:45

Mam już golenie i zostaje jeszcze zakup rur i panewek. Panewki chyba zamówię/kupię w serwisie Honda. Czy firma Akrybius to dobry wybór? <mysli> Jest tam rura oznaczona numerem OEM: 51410-449-711

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wężykowanie - problem przedniego zawieszenia

Post przez szopen » 28 paź 2021, o 15:29

panewka jak panewka, nie da się jej wykonać lepiej/gorzej, przemyśl zakup, oryginalne panewki są bardzo trwałe - jeśli jest tam luz to najprawdopodobniej będzie i luz na nowej panewce.

 
Posty: 199
Dołączył(a): 7 maja 2016, o 16:37
Lokalizacja: Wrocław
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wężykowanie - problem przedniego zawieszenia

Post przez 100 » 30 paź 2021, o 13:22

Nowych rur z nowymi panewkami nie wsadzę do starej goleni, bo już wiemy, że idą w odstawkę i jest to inna konstrukcja (1980).
Mam przednie amortyzatory z roku 1981 i tam planuję włożyć nowe rury i nowe panewki. Jak coś z tego wyjdzie to dam znać. Liczę na to, że tak jak planował konstruktor, panewka się zużywała, a nie wnętrze goleni, co mnie dopadło w starym zawieszeniu z roku 1980.
Na starych panewkach widać już przetarcia grafitu i gdzieniegdzie połyskują drobinki brązu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wężykowanie - problem przedniego zawieszenia

Post przez szopen » 30 paź 2021, o 20:02

a ja utrzymuje to co napisałem powyżej.

100 napisał(a):Liczę na to, że tak jak planował konstruktor, panewka się zużywała, a nie wnętrze goleni,


to się przeliczysz chyba że po prostu kupiłeś golenie w dobrym stanie i po wymianie panewek nie będzie luzów. Na górnej będzie już to widać jak sie będzie górna kołatać to u dołu będzie jeszcze gorzej. Za dużo tych złomów się naoglądałem..

 
Posty: 199
Dołączył(a): 7 maja 2016, o 16:37
Lokalizacja: Wrocław
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wężykowanie - problem przedniego zawieszenia

Post przez 100 » 7 sty 2022, o 15:42

Trochę informacji w temacie.
Zmieniając amortyzator na rocznik 1981 zmieniła się ilość oleju.
Obrazek

No i jest dylemat 185 ml czy 220 ml?
Ilość wziąłem z:
Obrazek


Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości