Teraz jest 28 mar 2024, o 18:03

Uszlachetniacze olejów i inne środki smarne

Wszystko pobieżnie o Honda CX500, motoryzacji, sprawach bieżących, narzędzia warsztatowe, zmiany w przepisach drogowych/ubezpieczenia itp.
Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Uszlachetniacze olejów i inne środki smarne

Post przez szopen » 7 mar 2021, o 23:05

w tym quakerze pisze żę jest to aluminium complex grease na bazie olejów mineralnych, szukaj odpowiednika jak ci pasuje:
https://www.repsol.com/imagenes/global/ ... -89540.pdf

https://www.valvoline.com/en-europe/our ... um-complex

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Uszlachetniacze olejów i inne środki smarne

Post przez szopen » 7 mar 2021, o 23:08


 
Posty: 60
Dołączył(a): 16 sie 2017, o 20:15
Lokalizacja: Poznań.
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Uszlachetniacze olejów i inne środki smarne

Post przez Telec » 7 mar 2021, o 23:12

Za dużo teorii chłopie. Ja znowu pisałem o praktyce, a jak jest zrobiony, to tylko trochę mnie obchodzi. Liczy się skutek, a skutek jest taki, że Quaker najdłużej zabezpieczał łożyska zarówno na torze, poligonie, jak i w dalekich podróżach (od Afryki po Magadan). Takie są moje (i nie tylko) doświadczenia, a co teoretycy mają do powiedzenia, to w praktyce małe ma znaczenie. No i na koniec : wydaje mi się, że jeśli Quaker wyposaża US Army w środki smarne, to gówno to chyba nie jest - co sądzisz ?
Ostatnio edytowano 7 mar 2021, o 23:19 przez Telec, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Uszlachetniacze olejów i inne środki smarne

Post przez szopen » 7 mar 2021, o 23:15

czekaj czekaj, to teoria piszesz że quaker state ma wyższy droping point od peerless, no nie ma bo ma 500F, a peerless ma Dropping Point, °C/°F 314/597, czyli jest o 100 stopni wyżej niż twój quaker state. To tak z teorii.

Ale liczy się też baza dla tego oleju i nie jest to żadna teoria, tylko smar na podobnej bazie będzie działał tak samo, peerles to jest sulfonian - nie będę wchodził w szczegóły, jest to poprzeczka wyzej niz mydlo litowe, quaker state to jest aluminium complex grease.

To co tu ma wspólnego za dużo teori, przecież napisałem, skoro tobie się sprawdził a masz ostatnią puche i nie sprzedaż - wnioskuje że masz go mało, zresztą patrze w google puszki występują już jedynie jako vintage, to masz nowoczesne odpowiedniki które z trudem większym zakupisz.

Dla przemysłu jest sporo fajnych smarów ale beczka 200L to minimum. Tu zarówno widze ten quaker state oraz peerless to takie smary które zazwyczaj występują w beczkach, gdzie firma coś tam się zdecydowała porcjować na mniejsze paczki - z reguły tego nie robią.

MI takie smary nie są potrzebne, robie normalne motocykle normalnym ludziom, ale są połączenia - np prolink, gdzie tam też litowe smary nie dają rady bo zaraz piszczy, ten sulfonian się sprawdził, ale nie tylko to bo mam np smar do uchwytów tokarskich gleitmo 850 i jest zajebisty.

Telec napisał(a): No i na koniec : wydaje mi się, że jeśli Quaker wyposaża US Army w środki smarne, to gówno to chyba nie jest - co sądzisz ?


a dopiero co napisałeś, że teorie ciebie nie interesuja.... sprawdziłeś jest ok to dobrze, a us army to zostaw, dla us army to i lotos by zrobił smary takie których na półkach w sklepie byś nie dostał nigdy, nie jest to żaden argument, żaden.

 
Posty: 60
Dołączył(a): 16 sie 2017, o 20:15
Lokalizacja: Poznań.
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Uszlachetniacze olejów i inne środki smarne

Post przez Telec » 7 mar 2021, o 23:26

Ja mam tubę nie puszkę. Wersja Vintage jest mi nieznana. Jak Q był dostępny w PL, to bazowałem głównie na ich produktach. Mają jeszcze bardzo dobry smar do przegubów. Patent Quaker State zawarty jest w ropie pensylwańskiej o długim łańcuchu parafinowym i bardzo małym zanieczyszczeniu, która występuje tylko w Ohio i Pensylwanii, dlatego Lotos (ani nikt inny po za RoyalPurple) na pewno nie jest w stanie zrobić takiego smarowidła, choć Chevron sprzedał im linię do hydrokrakingu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Uszlachetniacze olejów i inne środki smarne

Post przez szopen » 7 mar 2021, o 23:32

tak jak napisałem, ten quaker state wheel bearing to jest aluminium complex grease - skonczy się, znajdziesz odpowiednik to git, nie to będziesz szukał czegoś podobnego. Działa, to działa, czemu miałbym to negować... ale.... ja nie napisałem nigdzie żę lotos zrobi taki smar jak quaker state, tylko napisałem że lotos zrobi i smar, taki którego na półce do sklepu nie położą. To że quaker state robi dla armii, to nie znaczy że dla maluczkich oferują to samo a ty od razu.... łancuchy parafinowe, tylko w ohio, pensylwani???? a może z geoterm rydzykowskich ciut też jakiś dodatek dają - peerless, niedowykroplenia, niedopodrobienia ;)

Telec, ruski też lata w kosmos, smarów od nich nie mamy, ale widziałem u ruskiego na yt jak używa "żwika" do wiercenia - uwierz, amerykan nie ma takiego czegoś, smarujesz raz i jedziesz otwór wiertłem dwudziestką na przelot w tulei 200mm i nawet nie stęknie - oczy przecierałem ;) Smarem nie smaruje się kanapek, tylko się ich używa, łańcuchy paliw zostaw dla tribologów ;-] Tacy jak my mogą przejrzeć karty techniczne, popatrzeć na testy nacisków smarów, porównać temperatury, i ostatecznie użyć w praktyce, bajki o nieskończonych łańcuchach paliw w ohio, dla kogo to? chyba dla dziadów na motocyklowych zlotach. My nawet nie wiemy czy mając datasheet dostajemy to co tam jest napisane, nie mamy tego jak sprawdzić co oni tak nam naprawdę wciskają. Taki smarowo olejowy biznes to też jest najlepszy biznes do matactw i zarabiania na łosiach. Najpierw mówisz precz z teoriami, a później o łańcuchach i innych bzdurach, słyszę to już od ciebie od kiedy się poznaliśmy, pora przestać powoływać się na rzeczy których ani ty ani ja nie rozumiemy, no chyba że mi pokażesz dyplom ukończenia tribologii to ci wtedy uwierzę a tak... w dupie mam łancuchy z ohio i hydrokraking.

 
Posty: 60
Dołączył(a): 16 sie 2017, o 20:15
Lokalizacja: Poznań.
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Uszlachetniacze olejów i inne środki smarne

Post przez Telec » 8 mar 2021, o 17:13

Miotasz się nieco Szopen. Życie uczy, że praktyki nie zastąpią żadne dyplomy. Mnie temat smarowania zaszczepił ojciec, który dłubał przy silnikach IŁ28 (jak wiesz co to). Jeszcze raz : jeśli piszę cokolwiek, to (pomijając wiedzę odziedziczoną) przerabiałem to nie w klasie czy przed ekranem, tylko w warsztacie, w terenie itd., więc naprawdę nie potrzebuję czyjejś akceptacji, także dajmy sobie spokój z licytowaniem się. Szopen szanuję i doceniam Twoje zaangażowanie i niech lepiej tak pozostanie. W kwestii badania jakości, to od czasu do czasu kolesie z naszej Polibudy zajmują się tym empirycznie, więc po za własnymi spostrzeżeniami mam również jakieś materiały porównawcze, które są o tyle wartościowe, że nie trzeba katować sprzętu, żeby ustalić granice wytrzymałości/przydatności.
Co do ruskich, na pewno też coś potrafią, tylko brakuje u nich kultury technicznej. Lekarzy mają niezłych.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Uszlachetniacze olejów i inne środki smarne

Post przez szopen » 8 mar 2021, o 17:48

napisałem dużo później wyedytowałem, nie warto się spinać, ten bój trwa od dawna, powiem tylko tyle na zarzut motania się - jako że zawsze powtarzam jak mantrę że nudzą mnie twoje legendy, słabne, siostro wody. Jeśli sprawdzisz mazidło, podzielisz się napiszesz, że wszystko ok i polecasz to git, ale rekomendacje że quaker state najlepszy bo przetargi w usa militarne wygrwa to ja mam gdzieś, żaden to dla mnie argument, a kto chce tego słuchać niech słucha, jak się czujesz z tym dobrze to mi nic do tego.

pzdr

PS. polak ma taką kulture techniczną że jak się zabrał do poprawiania ruskiego miga to pilot stracił życie i tak się skończyło, znowu ten świstak <hmmm> <hmmm>

 
Posty: 443
Dołączył(a): 1 gru 2017, o 22:28
Lokalizacja: Wrocław
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Uszlachetniacze olejów i inne środki smarne

Post przez tomaszek_le » 8 mar 2021, o 22:50

Dziękuję Wam za wszystkie dobre porady, ostatecznie wlałem do skrzyni hipola 85W140. Też trochę dlatego, że jak włożę pompkę przez wlew do wyciągnę go na wymianę bo skrzynia nie ma korka do zlewania zużytego oleju. Tak to amerykanie wtedy wymyślili ale tez rekomendowali olej silnikowy do niej, a to jak tu wyczytałem nie polecane rozwiązanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Uszlachetniacze olejów i inne środki smarne

Post przez szopen » 17 mar 2021, o 22:53


Poprzednia strona

Powrót do Forum Ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości