Jak moto nie brało oleju to możesz się pokusić o ten droższy za 200 zł on ma tam jeszcze więcej bajerów i więcej cynku..

Co ja mogę wiedzieć o braniu oleju? Przejechałem nim zaledwie ok 2000 km. Fakt, w tym okresie nie zauważyłem żeby brał.

szopen napisał(a):Jak moto nie brało oleju to możesz się pokusić o ten droższy za 200 zł on ma tam jeszcze więcej bajerów i więcej cynku..

Czy myślałem o tym?:
PENRITE MC-4ST 100% PAO ESTER 10W40
http://penrite.sklep.pl/pl/oleje-4t/58- ... 10w40.html

masz podział
http://penriteoil.com.au/products/categ ... ngine-oils

te półsyntetyki mają 1200 cynku, te pełne systetyki mają więcej ale plus jeszcze jakieś tam dodatki z tymże....

1. jeśli silnik jesst zuzyty i są luzy to olej nie pomoże
2. brałbym 15w50 a nie 10w40...

http://allegro.pl/olej-penrite-mc-4st-1 ... 73232.html

W przypadku Penrite (jak i w kilku innych) semi 10W50 jest lepszy od full-a 15W50. Nietypowo, ale tak jest. PAO-Ester to oleum do pałowania, a nie na dłużej.

Telec napisał(a):Nietypowo, ale tak jest.

... pijesz z butelki te oleje przepraszam??? zgłosić twoją kandydaturę na technologa tam coś może polepszysz te oleje im, udzielisz rady??

Hej Szopen, co Cię drąży ? Jakieś niedowartościowanie ? Po za tym, poprawiłbyś skladnię.

nie no twoja ekspertyza byłaby pomocna, przeczytałem kilka tematów bo siejesz tym spamem bo całym polskim internecie i za pierona nie widzę poparcia konkretnymi argumentami zużyciowymi itp... czyli ja mam rację bo moja broda dłuższa... więc sam wyluzuj bo za mocno się doktoryzujesz z tematu...

PS. nie wiem co to skladnia

Piszę z autopsji zwanej doświadczniem. Jak Cię wkórwiam, zrób, jak Konikt i mnie wytnij. Swoją drogą zastanawiam się po co prowadzisz to forum skoro nie lubisz dyskusji i drażnią Cię inne racje niż Twoje. Z jednej strony jesteś pozytywnie zakręcony, a z drugiej dążysz do konflitu. Na koniec : argumenty są takie, jak już pisałem ja i kilku innych kolesi. Jak rzeczywiście odrobiłeś lekcje, to powinieneś wiedzieć.
P.S.
Przygadał kocioł garnkowi ...

wolę argumenty niż głupoty typu "sprawdziłem i jak nie wierzysz to odrób lekcję"... pytam się przecież jak człowiek, dlaczego lepszy, dlaczego gorszy, czym to argumentujesz? jaką masz wiedzę jeśli chodzi o zakres chemiczny składu że powstają argumenty "w penrite tak jest".... dlaczego więc nie odpowiesz tylko stosujesz kontrę typu - szopen składnie sobie popraw.... zero konkretów.. później wyzywasz mnie do czyszczenia twoich wpisów, co mógłbym zrobić, ale nie sądzę żebyś kiedykolwiek pojął że wina leży po twojej stronie... zaś umożliwie Ci trzymanie swoich racji na stronach tego forum, jeśli ktoś uważa twoją argumentacje za wystarczająco skuteczną no to... nic tylko korzystać... brać garściami