Problem jest w paliwie - regulacja miejsc, z których wycieka paliwo - niezbędna.
Dokładne synchro na pewno nic nie pogorszy, gaziory będą startowały z tego samego pułapu i będą tak samo zapodawały wahę - to teoria oczywiście.
Jeżeli chcesz sprawdzić średnicę to weź
http://majstero.pl/164-sprawdziany-do-dysz
jeżeli chcesz czyścić to bierz te co znalazłeś - one są radełkowane - mają usuwać syf z dysz spawalniczych itp.
Strzelanie to nadmiar paliwa. Strzela jak popadnie, na wejściu czy na zejściu?
Nikt nie powiedział że przy dobrych składach i synchro cała reszta po latach eksploatacji będzie się zachowywała książkowo, gdzieś może być "mały haczyk" i podawać jakieś dodatkowe paliwko.
Zwłaszcza jak niemało pali. Może troszku podlewać świece, no i dalej wiadomo.
Zgadzam się z Tobą, że to kwestia regulacji, ale w starym trupie nie jest to proste, bo może zależeć od wielu czynników.
Trzymam kciuki!
PS
Jak by co nie szło to 10 głębokich oddechów, tylko nie doprowadź do hiperwentylacji!
Powodzenia!