Teraz jest 28 kwi 2024, o 12:53

Wakuometry do synchronizacji

Wszystko pobieżnie o Honda CX500, motoryzacji, sprawach bieżących, narzędzia warsztatowe, zmiany w przepisach drogowych/ubezpieczenia itp.
 
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez Carlo » 5 cze 2017, o 20:28

Problem jest w paliwie - regulacja miejsc, z których wycieka paliwo - niezbędna.
Dokładne synchro na pewno nic nie pogorszy, gaziory będą startowały z tego samego pułapu i będą tak samo zapodawały wahę - to teoria oczywiście.
Jeżeli chcesz sprawdzić średnicę to weź
http://majstero.pl/164-sprawdziany-do-dysz
jeżeli chcesz czyścić to bierz te co znalazłeś - one są radełkowane - mają usuwać syf z dysz spawalniczych itp.
Strzelanie to nadmiar paliwa. Strzela jak popadnie, na wejściu czy na zejściu?
Nikt nie powiedział że przy dobrych składach i synchro cała reszta po latach eksploatacji będzie się zachowywała książkowo, gdzieś może być "mały haczyk" i podawać jakieś dodatkowe paliwko.
Zwłaszcza jak niemało pali. Może troszku podlewać świece, no i dalej wiadomo.
Zgadzam się z Tobą, że to kwestia regulacji, ale w starym trupie nie jest to proste, bo może zależeć od wielu czynników.
Trzymam kciuki!
PS
Jak by co nie szło to 10 głębokich oddechów, tylko nie doprowadź do hiperwentylacji!
Powodzenia!

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez szopen » 5 cze 2017, o 20:29

w paliwie?? aha... nie ma żadnego problemu w paliwie...

Carlo napisał(a):Strzelanie to nadmiar paliwa.


niestety na odwrót... strzelanie to zbyt ubogo w paliwo..

Carlo napisał(a):Nikt nie powiedział że przy dobrych składach i synchro cała reszta po latach eksploatacji będzie się zachowywała książkowo, gdzieś może być "mały haczyk" i podawać jakieś dodatkowe paliwko.


no tak... szczególnie żę gaźnik który reguluje ma 17 tys przebiegu i żadnej rysy, a mam taki co ma 100 tys, ma wydziorane przepustnice i chodzi jak zegarek...

 
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez Carlo » 5 cze 2017, o 21:00

Woda może być jak wyleziesz na dach.
https://www.jednostek-miary.info/przeli ... =cisnienia

260 Milimetr słupa rtęci [mmHg] = 353,482 365 562 Centymetr słupa wody [cmH2O]

Jak dowalisz spory opór miejscowy to powinno dać radę.
Ale mogą być spore wahnięcia wskazań, im dłuższa rurka tym lepiej (działa trochę jak zbiornik wyrównawczy).
Przewody mają swój opór (liniowy) i do nich trochę na oko trzeba dobrać kryzy im dłuższe i większa średnica, tym łatwiej zrobić bardzo zbliżone parametry. Może wkład od długopisu, może igły może ... trzeba popróbować.
PS
Oleje mają większą lepkość, ale ciężar właściwy mniejszy od wody będą szły wolniej i wyżej w rurce. Będą też miały mniejszą pulsację.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez szopen » 5 cze 2017, o 21:03

ciekawe jak glikol...

 
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez Carlo » 5 cze 2017, o 21:12

nie ma żadnego problemu w paliwie...

No to ciekawe że jakoś nie jedzie i strzela (kiedy?)
Nie mówię o samym składzie wahy, tylko o ilości jaką podaje któryś gaźnik, a może nawet oba.

No tak, że też na to nie wpadłem!
Jak nie ma paliwa to strzela!

gaźnik który reguluje ma 17 tys przebiegu i żadnej rysy, a mam taki co ma 100 tys, ma wydziorane przepustnice i chodzi jak zegarek...
No i to właśnie ten haczyk!
Coś w nim jest zrąbane i już.

Jeżeli jest taki funkiel nówka i wspaniały to dołóż do niego dobre stopery i w drogę!
Uparcie twierdzę, że problem w paliwie i raczej go za dużo niż za mało.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez szopen » 5 cze 2017, o 21:14

nie masz racji.... to właśnie uboga mieszanka powoduje strzały, jeśli się podleje paliwa to skład będzie bogaty i będzie za mało powietrza żeby wybuchnąć...

wina jest albo w regulacji... albo w samym gaźniku, ale nie w problemie podawania paliwa ponieważ wszystko jest drożne.. on podaje paliwo tak jak powinien, tylko coś nie gra...

PS. zadaniem zaworów AIR CUT, jest właście odcięcie powietrza i podczasz zamkniętej przepustnicy ma się jedynie lać paliwo żeby nie było strzałów......

 
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez Carlo » 5 cze 2017, o 21:19

Proponuję polipropylenowy - nie truje.
Ciężar właściwy ciut większy od wody. Lepiej się od niej zachowa lecz gorzej od oleju (mimo że olej najlżejszy).

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez szopen » 5 cze 2017, o 21:21

zrobie już na oleju tylko nie wiem jaką gęstość wlać.. 10w40 może styknie... problem jest w tym że na carb tune nie ciągnie słupków więc potrzeba mi coś wrażliwego.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez szopen » 5 cze 2017, o 21:36

nie no... czasami warto przeczytać instrukcje obslugi czegoś co się posiada

The manometer must be used vertically for a scale starting at 8cmHg (centimetres of mercury. 1 inch=2.5cm 1cm=0.4inches) and going to 42cmHg. Most bikes have readings higher than 8cmHg, but some bikes such as R-series BMWs and two strokes can have readings lower than this.

To get a reading below 8cmHg remove the plastic cable clip from the slot at top of gauge and insert it into the slot at the bottom. Push cable clip into slot from front of gauge. Hang the Carbtune Pro upside-down.

Ignore the scale figures. Zero will now be around 16cmHg on the scale but the full width scale graduations will still be 2cmHg. Absolute values are not important. Comparisons are important.

 
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez Carlo » 5 cze 2017, o 21:46

Olej będzie git.
Resztę musisz ogarnąć dławikami (dobierzesz nimi czułość).
Jak zrobisz manometr różnicowy (nie wiesz ile ale poziom podciśnienia wyrównasz) to może być woda i nie trzeba wyłazić na dach.
Przed odpaleniem zagnieć wężyki (na wszelki wypadek) jak obroty się wyrównają otwórz obie rurki równocześnie.
Przy idealnym ustawieniu poziomy cieczy będą równe (a kogo obchodzi czy to jest 12 czy 26 cmHg?).
Jak woda ruszy z siłą wodospadu to zaciśnij rurki coby jej nie wciągnęło.
W Twoim wypadku 26-12=14 cmHg to na wodzie jakieś 190 cm na Dawidowym oczywiście.
Jak ustawisz wstępnie swoim carbtune to możesz działać bezpiecznie również na wodzie - warunek - U-rurka!
PS
No właśnie to chyba doczytałeś na swoim!

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Forum Ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości