Teraz jest 5 maja 2024, o 00:49

Wakuometry do synchronizacji

Wszystko pobieżnie o Honda CX500, motoryzacji, sprawach bieżących, narzędzia warsztatowe, zmiany w przepisach drogowych/ubezpieczenia itp.
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez jerry » 4 cze 2017, o 11:10

Nie rób w niedxiele.
Niedzielna praca w g..no sie obraca :p

Ja musze jeszcze popatrzyć na luz zaworowy ale chrzanie to dziś. Jeździć niestety dziś też nie moge ....

ps. chyba pójde sovie koszule wyprasowac. załozymy sie, że sie zemnie w szafie?
Ostatnio edytowano 4 cze 2017, o 11:12 przez jerry, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez szopen » 4 cze 2017, o 11:11

spoko... wydaje mi się że zwróciłeś uwagę w jakim stanie czystości są gaźniki Maćka obecnie :)

PS. to nie jest kwestia niedzieli.. a do tego ja jestem antyrzadowy i antykoscielny. Rowniez jestem nietolerancyjny i uwielbiam chalasowac w niedziele kiedy mochery mysla ze należy im sie odpoczynek... wyczekuje tej niedzieli zeby sobie spokojnie popracowac...

 
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez Carlo » 4 cze 2017, o 18:02

W Hrubieszowie to chyba jesteś jedyny
to nie jest kwestia niedzieli.. a do tego ja jestem antyrzadowy i antykoscielny.

Uważej se koleś, bo spalą na stosie a co najmniej obłożą ekskomuniką i pogonią z miasta!!! ;p
Ja niestety też robię w niedzielę. Niestety czasami bardziej pozoruję robotę, a wtedy ani wypoczynek ani praca bo jak niektórzy słusznie piszą w g..no się obraca. ;p
PS
Rano golnij 2xpięćdziesionę lub jaki nerwosol. <luzik>
Nikt tutaj nie chce Ci źle doradzić, lecz nie każdy wie lub pamięta to co Ty.
Zresztą do jasnej ... kto to forum prowadzi?
Czy to źle że ludzie Ci kibicują i interesują się twoją pracą?
Sirturek chyba dobrze kombinuje, co?

Nie rób w niedxiele.
Niedzielna praca w g..no sie obraca :p

Ja musze jeszcze popatrzyć na luz zaworowy ale chrzanie to dziś. Jeździć niestety dziś też nie moge ....

ps. chyba pójde sovie koszule wyprasowac. załozymy sie, że sie zemnie w szafie?

<wysmiewacz>
No jasne, wszyscy wiedzą, że prasowanie to relaks i odpoczynek najwyższej próby.
PS
Nie widziałem jeszcze sovy w koszuli, a tym bardziej w prasowanej! <luzik>

Nic nie wniosłem do tematu, ale może czegoś się nauczę (może Szopen mnie nie zje...e). <mysli>

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez szopen » 4 cze 2017, o 18:36

Carlo napisał(a):Sirturek chyba dobrze kombinuje, co?


no jasne ze źle bo z mojej perspektywy takie powody prozaiczne to jedynie strata czasu... a ja proszę o minimum wysiłku.... mogę wymyślić takich 100 na poczekaniu.... 100 razy powtarzam... że NIE!!!!

ale 4 razy też zadałem pytanie dlaczego dawida nierówny gaźnik pracuje poprawnie - no to może w końcu ktos powie? a gdzie tam... nie to żeby.. ja też nie znam odpowiedzi...

u niemca już też napisałem i mówiłem, że to nie jest typowy problem.. wszystko już sprawdziłem... a odzywa się koleś.... a sprawdziłeś membrany AIR CUT? to typowy problem.. sprawdź... no to sorry mam ochotę komuś przyjwalić ;-/

nie wiem kto rządzi tym forum, ale póki męcze swoje euro to jeszcze pobędę.. nie wiem czy wy zostaniecie, jak skończe euro to kto wie... może mnie już nie będzie...

PS. proszę uwzględnić że macie do czynienia ze zniszczonym psychicznie człowiekiem.... ale nie istotne... lecimy dalej...

 
Posty: 2384
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez jerry » 4 cze 2017, o 22:07

szopen napisał(a):??? wlot paliwa? rurke/łącznik paliwowy ktoś odwrotnie założył.. jak odseparowujesz gaźniki to możęsz tą rurkę przestawić o 180stopni.. u ciebie jest źle założona po prostu..


a już widzę o co ci chodzi... ty masz po prostu inny gaźnik, inny rocznik... Dawid ma 37kw i ma taką samą rurkę paliwową jak i Maciek... to akurat nie gra roli...


Tak dla ustalenia szczegółów - Kwinto - dostałeś nowy gaźnik, w którym nie ma możliwości regulacji poziomu paliwa (plastikowe pływaki).

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez szopen » 4 cze 2017, o 22:16

pływaki z regulacją są do zakupienia normalnie na sieci, tylko że wtedy idzie zaworek iglicowy "z haczykiem"..

 
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez Carlo » 5 cze 2017, o 04:28

Nie będę się pytał co już sprawdzone, bo jeszcze dostaniesz zawału, a nie chcę mieć Ciebie na sumieniu.
Przy skopanej synchronizacji jakimś pier...lonym sposobem podaje właściwą ilość mieszanki o odpowiednim składzie.
Motor dostaje to co potrzebuje - wydaje się że problem leży po stronie zasilania, tylko gdzie.
Może rozjechane składy, które w jakiś dziwny sposób uzupełniają się z równie rozjechanym synchro. Chyba rzeczywiście ustawiał to jakiś fachman na ucho. Nie wiadomo kto i ile wcześniej gmerał w gaźnikach, a jest czym kręcić. Być może jest to jedyne słuszne ustawienie, no w każdym razie się sprawdza. Problem raczej w ilości paliwa. U Macieja też, bo jak na "rozregulowanych" gaźnikach Dawida zapie..la i nie strzela to pozostałe można raczej wykluczyć. Znowu potrzebny fachman z uchem. Super są te gaźniki!
Ale to wszystko już wiesz, tak se tylko piszę. <luzik>

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez szopen » 5 cze 2017, o 07:59

składy to ja powiedzmy u dawida zaczepiałem, ma na 2.5 obrota bez filozofii na dwóch gaźnikach i zasuwa... i na 2 obrotach też jeździł...

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez szopen » 5 cze 2017, o 14:57

Wracam z garażu, od 9 tej walka do 13....

gaźnik wyciągnąłem z motocykla jesczcze raz, rozebrałem, sprawdzałem poprawność złożenia oraz drożność - wszystko zapierdala grzmi i buczy, nie ma takiego drugiego czystego gaźnika w CXie nikt....

Zacząłem toczyć takie małe wykałaczki do sprawdzenia rozmiaru dysz które są zabite w gaźniku, nawet nigdy bym nie pomyślał że takie rzeczy można kupić - a i kupie:
http://images.okazje.info.pl/p/dom-i-og ... -47542.jpg
http://tech-max.net/spawanie-gazowe/428 ... 00649.html

No więc... wszystkie wbijane dysze mają identyczny rozmiar jak w gaźniku 37kw więc jakieś tam dyrdymały o różnicach zupełnie odpadają... jedyna różnica może być w tubie emulsyjnej składu mieszanki, ale tak jak powiedziałem Maciej ma wersje z tubą wprasowaną no i na razie nie będę tego wyciągał bo wiązałoby się to raczej z uszkodzeniem i one way ticket....

Synchronizacje zrobiłem na głębokościomierz... o dziwo motocykl dobrze zagadał ale dalej strzela. Rozgrzałem i już synchronizacji się nie czepiałem... no właśnie dlatego że nie wiem też co się dzieje bo to już było i ostatnio... podpinam carbtuna i.... nie ciągnie słupków, no w samej rzeczy.... po prostu carbtune nie jest wystarczająco czuły na niuans przy tym motocyklu. Ale chodzi niby dobrze można zejść z obrotów z tymże.....

regulując składy mieszanki na lewy cylinder reaguje idealnie książkowo, jest wyczuwalny moment zwolnienia obrotów śrubka out i in oraz wejście na obroty pomiędzy. Prawy cylinder... niestety... zaczyna reagować jeśli zejdę z obrotami tak że prawie silnik nie chodzi... tzn że po prawej stronie jest różnica otwarcia przepustnic i składu się że tak powiem już nie ureguluje no ale to jak mówie.. to jest niuans.... motocykl pracuje na 800 obrotach na jałowym nie za bardzo jest czego szukać....

Tzn ja dalej stawiam na regulacje ale potrzebuje od kogoś synchronizatora z gliceryną.. może on mi pokaże porządnie?

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wakuometry do synchronizacji

Post przez szopen » 5 cze 2017, o 19:50

dobra myślę że chyba też zrobie synchronizator.... Sebastian, co dokładnie zrobiłeś, jakie średnice masz przewodów? czy używałeś dławików jakichś, igły od strzykawek? jakie rozmiary? olej jakiej gęstości? może być woda barwiona?

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Forum Ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 139 gości