Teraz jest 29 mar 2024, o 14:35

Wyciszenie kasku

Wszystko pobieżnie o Honda CX500, motoryzacji, sprawach bieżących, narzędzia warsztatowe, zmiany w przepisach drogowych/ubezpieczenia itp.
 
Posty: 171
Dołączył(a): 15 maja 2017, o 21:18
Lokalizacja: Leżajsk
Galeria: Przesłane zdjęcia

Wyciszenie kasku

Post przez justom71 » 9 lip 2017, o 10:51

Mam kask pół otwarty i podejrzewam że powietrze które opływa szybkę napotyka na krawędź szybki i w tym momencie powstaje zawirowanie powietrza które słychać. Czy ktoś z Was próbował z tym walczyć? Mam taki patent ale nie wiem jak sie do tego zabrać. Czy zauważyliście jaką nakładkę stosują na mikrofon na wietrze? Jakby tak przykleić zamsz, futerko na krawędzie szybki? <mysli>

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wyciszenie kasku

Post przez szopen » 9 lip 2017, o 10:55

Ja to rozwiązuje stoperami piankowymi do uszu, ewentualna wymiana kasku, nie wiem czy jak nie dorzucisz gąbki to nie zmienisz zawirowania powietrza tak że w innym miejscu zacznie świszczeć.. spróbuj... ale stopery się sprawdzą...

 
Posty: 171
Dołączył(a): 15 maja 2017, o 21:18
Lokalizacja: Leżajsk
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wyciszenie kasku

Post przez justom71 » 9 lip 2017, o 11:22

Wolałbym jednak słyszeć silnik niż szum powietrza.

 
Posty: 382
Dołączył(a): 18 mar 2017, o 09:42
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wyciszenie kasku

Post przez sirturek » 9 lip 2017, o 11:37

Deflektor do szyby troszkę pomaga, ale cudów nie robi. Szum w otwartym kasku to norma. Zmienić kask na dobry szczękowy, będzie bezpieczniej i ciszej, a w razie ochoty szczękę można zawsze podnieść.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wyciszenie kasku

Post przez szopen » 9 lip 2017, o 11:41

W stoperach się bardzo dobrze słyszy wszystko co jest potrzebne, czyli silnik.. spróbuj... nie poróbowałeś to skąd wiesz? Marka kasku to inna rzecz, jak kupisz shoei albo schuberth i to też dobrze wczytać się w komentarze trzeba, to będziesz miał cichy kask, z kasku LS2 dużo nie wyciągniesz..

Avatar użytkownika
 
Posty: 352
Dołączył(a): 30 lis 2015, o 20:13
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wyciszenie kasku

Post przez eneloop98 » 9 lip 2017, o 12:57

Ja dzisiaj do Zwierzyńca wyjechałem. Tak jak wcześniej mówiłem wiatr mi w kasku szumiał. A dzisiaj zrobiłem tak... sluchawki douszne, na to kominiarka i na to kask. Cicha muzyczka puszczona. Słychać silnik, lekki szum powietrza i muzyczke w tle, która umila czas w czasie podróży, ponieważ jeżdżę sam :(

 
Posty: 382
Dołączył(a): 18 mar 2017, o 09:42
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wyciszenie kasku

Post przez sirturek » 9 lip 2017, o 13:55

Samemu najlepiej, po kiego grzyba ciągać ze sobą ogon.

Avatar użytkownika
 
Posty: 352
Dołączył(a): 30 lis 2015, o 20:13
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wyciszenie kasku

Post przez eneloop98 » 9 lip 2017, o 16:20

Nie no na 2 motocykle już by było fajnie. Zawsze sie do kogoś odezwać można na postoju. Ale może i takie samotne wypady też mają coś w sobie. Można pomyśleć... Wszystko fajnie walnąłem jakies 200km dzisiaj i dupsko mnie boli jednak. Ale i tak jest fun. :) A wujo się kisi w domu z uszkiem chorym :)

 
Posty: 2380
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wyciszenie kasku

Post przez jerry » 9 lip 2017, o 18:40

eneloop98 napisał(a):Wszystko fajnie walnąłem jakies 200km dzisiaj i dupsko mnie boli jednak.


Słaba ta młodzież. Po 200km na euro dupa boli ?

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Wyciszenie kasku

Post przez szopen » 9 lip 2017, o 20:23

jerry napisał(a):Po 200km na euro dupa boli ?


żeby tylko... on wrócił to wyglądał jak z krzyża zdjęty.. pewnie już śpi....

sirturek napisał(a):Zmienić kask na dobry szczękowy, będzie bezpieczniej i ciszej, a w razie ochoty szczękę można zawsze podnieść.


odniose się do tego, kaski szczękowe są zawsze głośniejsze więc nie do końca polecam dla kogoś kto ceni sobie ciszę, ja mam nolana 103 - nie jeździłem w ls2, ale wiem że nolan to jest porażka, bardzo dobre opinie słyszę o shuberth c3, kosztuje to to od 1500 do 2000 w zależności na jaką oferte trafisz, i chyba będzie trzeba tą kase wydać...

Następna strona

Powrót do Forum Ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości