Mam pytanie natury estetycznej, czy ktoś ma w swojej pomalowany silnik na czarno zamiast klasycznie? I jak to się prezentuje? Oczywiście jest ko kwestia gustu ale tak pytam o opinie.

na czarno to 650 fabrycznie. nawet od środka na czarnomalowane. + pasek na deklach.

Po przemyśleniu zostaje przy oryginale, oczywiście ten czarny zrobiony przez szopena to majstersztyk, ale aż tyle wolnego czasu nie mam, a robić po łebkach to nie ma sensu

ale jak motorek oryginalny to silnik zostawić srebrny i nie motać..

Jeszcze zrodził się pomysł żeby pokrywy zaworów machnąć VHT wrinkle na czarno, przy srebrnym bloku może to ładnie wyglądać.