Teraz jest 27 kwi 2024, o 13:02

Rejestracja motocykla na zabytek

Wszystko pobieżnie o Honda CX500, motoryzacji, sprawach bieżących, narzędzia warsztatowe, zmiany w przepisach drogowych/ubezpieczenia itp.
Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Rejestracja motocykla na zabytek

Post przez szopen » 6 wrz 2022, o 20:58

jerry napisał(a):No ale teraz- jakie są minusy? Mogę na żółtych na Transfogarską jechać?


raczej powinieneś się zastanawiać jak długo potrwa ten błogi stan bo za dobrze być nie może. Raz że ktoś może wpaść na genialny pomysł że jeśli jednak auto jeździ to czemu ma nie mieć przeglądu? Druga sprawa, to czemu straty wynikające z braku przeglądu nie przełożyć na wyższe OC. A tylko czekać.. wiesz, na żółte tablice możesz zawsze wrzucić, spróbuj w drugą stronę :)

 
Posty: 128
Dołączył(a): 30 wrz 2021, o 01:00
Lokalizacja: Pruszków / Sarzyna
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Rejestracja motocykla na zabytek

Post przez wojtex » 6 wrz 2022, o 21:45

W dokumentacji jest opis techniczny pojazdu i zdjęcia więc jeżeli będziesz chciał coś zmienić, np. kolor lub wymienić silnik to będziesz musiał o tym poinformować konserwatora zabytków. Tak samo, trzeba poinformować konserwatora o sprzedaży, natomiast nie ma ograniczeń odnośnie krótkiego wyjazdu za granicę, tj. wycieczki, złoty itp. Krótko mówiąc, jakimś minusem jest to, że nie można sobie już wszystkiego z takim motorem zrobić. Na bobera nie przerobisz ;-)

Tak przynajmniej jest teraz, a czy czas nie przywieje jakichś zmian jak pisze Szopen to nie wiadomo

 
Posty: 2383
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Rejestracja motocykla na zabytek

Post przez jerry » 6 wrz 2022, o 22:00

Przeróbka na bobera nie wchodzi w rachubę.
OC - można nie płacić jakby podnieśli...

 
Posty: 4
Dołączył(a): 20 gru 2022, o 13:18
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Rejestracja motocykla na zabytek

Post przez kowal » 20 gru 2022, o 13:33

Cześć,
mam małą kolekcję pojazdów zabytkowych i jak dla mnie są to same plusy:
- brak konieczności posiadania OC jak pojazd się nie porusza (fakt, są to groszowe sprawy, ale nie musze o tym pamiętać jak pojazd parę lat gnije pod kołderką)
- brak przeglądów rejestracyjnych i walniętych diagnostów, którzy potrafią się w ogarze przyczepić do braku światła stop albo zmuszają do wjazdu na rolki przy otwartym kanale (doświadczyłem)
- coś czego nie zauważyłem w tym wątku: brak pojęcia szkody całkowitej w razie kolizji. Jak dla mnie to ogromny plus i ubezpieczyciel sobie może nam nagwizdać.
- wjazd na wiele imprez za free

Minusów, poza samą procedurą i paranoją z tym pierwszym przeglądem, nie stwierdziłem. Kwestia wyjazdów za granicę to mit i jeżeli pojazd ma mniej niż 50 lat i jego wartość wynosi ponad 30 tys (lub coś koło tego) to o żadnym zezwoleniu nie może być mowy. A nawet wtedy jest to martwy przepis i nie spotkałem się z jego egzekwowaniem wobec kogokolwiek z moich znajomych ze środowiska pojazdów zabytkowych. Jedyne co to przy sprzedaży pojazdu trzeba dodatkową papierologię ogarnąć.

Tutaj jeszcze jedna sprawa, która poruszona została w wątku: konserwator zabytków może wydać decyzję odmowną i uzasadnienie może być tak skonstruowane, że polemika z tym będzie bardzo czasochłonna (albo wręcz niemożliwa). W takim wypadku jednak lepiej kwestię oceny pojazdu powierzyć komuś kto ma doświadczenie/nazwisko jako rzeczoznawca (vide p. Kawałek) i wda się w taki spór w naszym imieniu. NIe weryfikowałem tego, ale na zachodniej ścianie są już problemu z rejestracją maluchów czy w124.

Pozdrawiam z krainy biedaszybów :)

Poprzednia strona

Powrót do Forum Ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości