bromba111 napisał(a):Szopen ma rację awina w dotyku to badziew w porównaniu do shada czy giwi. Ja kupiłem shad 29 i jestem zadowolony. Z zakupami jadę raczej prosto do domu. Kask mam z otwieraną szczęką więc w razie co to idę w kasku. Dodatkowo w kufrze leży siatka i plecak. No i nie pasuje mi taka szafa 45l. na rufie.

Dokładnie mam takie same myśli.

Kupiłbym używkę, ale drogie w wuj i nie wiem czy opłaca się 50 zeta oszczędzać

https://akcesoriamotocyklowe.pl/kufry-c ... zarny.html

Szczękowiec mam nadzieje wejdzie

kup żesz pan ten e460 się posłuchaj...

kapkę kasy brak i też nie bardzo mi się widzi bojler z tyłu.

to nie jest aż tak duży kufer, on się zwróci z nawiązką bo jest wygodny i dobrze sie go używa... dozbieraj... i nie patrz na to że jest duży... połóż obok siebie dwa kaski i właśnie tyle zmieścisz w tym kufrze - więcej już nic nie wciśniesz - czy to duży kufer? nie wydaje mi się...

45 litrow to średni kufer, są i większe. Nie kupuj mniejszego, pojedziesz gdzieś na wycieczkę z żoną i Ty sobie schowasz kask a ona bidulką będzie go targać ze sobą. 45 litrów jest w sam raz.

zobacz... on nie jest taki duży:
https://www.scigacz.pl/Givi,E,460,przyj ... ,2356.html

co w takim razie zmiescisz w 30tce? zajrzyj w google, przy większych kaskach nawet trzeba je kłaść "dołem do siebie"

sirturek napisał(a):45 litrow to średni kufer, są i większe. Nie kupuj mniejszego, pojedziesz gdzieś na wycieczkę z żoną i Ty sobie schowasz kask a ona bidulką będzie go targać ze sobą. 45 litrów jest w sam raz.

No i tu niestety nie ma nadziei na potrzebę chowania drugiego kasku.

Poza tym przed wakacjami pasuje jeszcze dokupić taki kufer:

http://allegro.pl/boks-box-dachowy-hydr ... 22688.html

A może ma ktoś coś w ten deseń na zbyciu ?

Jerry.... ale schować kask i zakupy to jak sam widzisz... wrzucisz do 30L kask.. to już na nic miejsca nie zostanie, jak będziesz jechał na motoświęconke to Ci kask prześmierdnie wędzonką


niektórym nie przeszkadza


PS. nawet tego do galerii nie przenoszę bo się tego brzydzę

PS. bagażnik na dach.... i to jest problem ludzi którzy gardzą autami kombi.... a później taki musi jechać z mydelniczką na dachu bo sedan taki zajebisty

Motor poświęciłem, ale wędzonki do kasku nie upycham.

A co do sedana ... to nie chodzi o to że ktoś gardzi kombi. Mam poloneza kombi i octavie I kombi (to akurat na zbyciu). A dużego fiata kombi to mi kolega podkupił .... A jak trafiłem na obecne to też w zasadzie po kombi jechałem ale nieco dychawiczne było (octavia kombi 1.6).

https://www.olx.pl/oferty/q-thule-baga%C5%BCnik/

Nie są drogie.. 600L za 350 zł.. jak się ma to motocyklowe 45L za tyle samo?

https://www.olx.pl/oferta/bagaznik-dach ... c1d2762762