Biała moc...

[Piterrrrr]

No u nas sroga zima.

[mlodypisar]

Osobiście wolałbym srogą zimę z duża ilością śniegu ale ze nie ma to staram wycisnąć się z każdej pogody jakies pozytywy. O ile czas dzis pozwoli to bedzie jezdzone, bo pogoda dopisała.

[mlodypisar]

A więc czekamy już na sezon...






Szopen jeszcze raz dziękuje i jak sam widzisz na drugim zdjęciu... Twój zbiorniczek to istna wisienka na torcie...

[optymistiq]

Piękna. Do rychłego zobaczenia w sezonie

[szopen]

jak tobie teraz hamulec chodzi? twardy się zrobił? jeździłeś?

[mlodypisar]

Nie bo święta nie pozwoliły, ale odrazu czuć ze jest inny bo duzo twardszy i nie wpada az do rolgazu. Napewno bedzie wielka różnica.

[szopen]

przydałoby się stalfexy założyć..

[jaca cx]

Podoba mi się motorek ,ale ten za dupek nie siedzi w moim guście

[mlodypisar]

Piękna pogoda więc się ubrałem ciepło kask na głowe i odpalam... Za pierwszym odpalił bo wczoraj go przepalałem... Ubieram kask wsiadam no i duuupaaaaa ....okazało się że nie zapiałem wału.... Ok naprawiłem usterkę to jedziemy... Ale nagle przed zapaleniem silnika wrzucam wrzucam jedynkę,puszczam sprzęgło i jest dobrze bo koło się blokuje ale moje zdziwienie następuje szybko bo po wciśnięciu sprzęgła dalej stoi w miejscu czyli nie wysprzęgliło a przecież przed wyjęciem silnika wszystko działało ok....
Możliwe że nagle się zepsuło samo jak stał w garażu???

[szopen]

Tam gdzie masz krzyżak wału jest ta śruba, a wyjście wału z silnika ma miejsce na tą śrube tak? Widać na tym zdjęciu na samej górze:


I teraz musisz wykręcić śrubę z krzyżaka, i nasunąć tak głęboko krzyżak żeby śruba znalazła się w tym swoim miejscu - żeby krzyżak się nie rozpinał, rozumie? Latarką patrząc przez otwór na śrubę wyłapiesz czy już krzyżak siedzi wystarczająco głęboko, wtedy wkręcasz tą śrubę.