Strona 3 z 5

Re: Staruszka

PostNapisane: 30 maja 2016, o 08:35
przez jaca cx
Z tymi niespodziankami paliwowymi to proponuję Tobie za każdym tankowaniem zerować licznik i jak masz już najechane (bezpiecznie ) 110-120 km to szukaj stacji , wiadomo że pojedzie dalej ale za trzy dyszki zawsze dolejesz i masz pewność że nie będziesz pchał . Dla pewności wyczyść tą siatkę a'la filtr w baku .

Re: Staruszka

PostNapisane: 30 maja 2016, o 10:31
przez Henryk Kwinto
Dzisiaj zalałem i poobserwujemy. Warto byłoby się wybrać gdzieś w trasę i zrobić ze 150-200km, muszę namówić kumpli, bo samemu to trochę ryzyko. Zrobiłem nim 900km w tym sezonie - zobaczymy.

Re: Staruszka

PostNapisane: 30 maja 2016, o 12:23
przez szopen
Temperatura jest potrzebna, rozgrzej go i postaw niech sie smaży. Wszelkie usterki zaplonu wyjda raczej przy temperaturze bo uzwojenia zmieniają oporności. Jak jedziesz to też wychładzasz....

Re: Staruszka

PostNapisane: 30 maja 2016, o 22:09
przez Piterrrrr
Ja mam jednak filtr paliwa założony. Zawsze to coś uchroni przed paprochami.
Co do spalania to mi z plecaczkiem po górkach i dolinach utrzymując 80-90km/h koło 6-6,5 łyknie. Jednak pieprzyć to, widać tak musi być :) .

Re: Staruszka

PostNapisane: 31 maja 2016, o 20:41
przez bromba111
moja w mieście na co dzień(solo) pali niecałe 6l. Na trasie w Bieszczady 300km spaliła niecałe 5l. Ale z bagażami.

Re: Staruszka

PostNapisane: 8 cze 2016, o 08:43
przez szopen

Re: Staruszka

PostNapisane: 12 cze 2016, o 19:57
przez Henryk Kwinto
Dzisiaj skasowałem licznik, wychodzi że tak 70% trasa, 30% miasto pali 5,5l / 100. Prędkość max do 120km/h, w miarę żwawa jazda.

Re: Staruszka

PostNapisane: 12 cze 2016, o 20:03
przez szopen
5.5 czy 8L, co za różnica?

Re: Staruszka

PostNapisane: 12 cze 2016, o 20:53
przez bromba111
No dla mnie jakieś 30 zł tygodniowo.

Re: Staruszka

PostNapisane: 12 cze 2016, o 21:04
przez szopen
zawsze można jeździć skuterem 125, będzie kolejne 30 zł w kieszeni... albo 50... kolejne 30.... bo to tylko 2L w mieście na 100... <obiad> po prostu uważam, że mierzenie spozycia paliwa na motocyklu, który sprawia tylko przyjemność to bezsens..., szczególnie, że Sebastian idzie w kierunku 650T.. to tam niżej niż 8L nie będzie, a że się zawsze chce skorzystać z możliwości maszyny to pójdzie i 10L... ale dobrze.. macie racje bo to tylko moje zdanie okraszone sporą dozą szczerej szydery, a sprawdzić spalanie można zawsze... mój na pewno pali więcej, ale ja cały czas palnikuje.

5.5 to może i tak słaby wynik biorąc pod uwagę bak 12L <rotfl> gdybyście to wysunęli jako argument, że możecie dalej na customie zajechać jeśli mniej pali to jeszcze jeszcze jakoś by to uszło :)