CX500C Wrocław

Przesłane zdjęcia · przez **salomon** » 16 maja 2016, o 06:47

Ja do Szopena mam podobnie...

Przesłane zdjęcia · przez **Piterrrrr** » 16 maja 2016, o 08:44

Fajnie wam <beczy>

Przesłane zdjęcia · przez **jaca cx** » 19 maja 2016, o 23:32

Panowie widziałem już CX-a i stwierdzam że kolega Krzysztof kupił baaardzo mało zużyty egzemplarz <okok>

jeszcze zajrzy się do silnika i to potwierdzi ale czuje że ten przebieg jest prawdziwy <cwaniak>

będzie z tego moturka piękna sztuka i radocha <haha>

Daj znać Krzychu kiedy rozbierasz go na części <cwaniak>

Przesłane zdjęcia · przez **szopen** » 19 maja 2016, o 23:42

no jedna rzecz się sprawdziła z tego co powiedziałem...., teraz się sprawdzi i druga... że jak go potniecie to straci na wartości... no ale to wasza rzecz <lol2>

PS. a właściciel czemu nic nie napisał o spotkaniu.. powinien być pierwszy...

Przesłane zdjęcia · przez **jaca cx** » 20 maja 2016, o 11:03

Jak może stracić na wartości jak zostanie przywrócony do pięknego stanu i grubo doinwestowany <mysli>

straci co najwyżej małe grono pasjonatów kolekcjonerów których mogło by to zaboleć że znika kolejny oryginał ,ale świat od tego nie stanie się gorszy <haha>

za to właściciel bardziej radosny <rotfl>

Przesłane zdjęcia · przez **100** » 20 maja 2016, o 13:25

Dnia 19 maja 2016 zwołane zostało konsylium, którego celem była ocena stanu pacjenta C.X.
Podczas obdukcji obecni byli: doktor jaca cx, doktor K. i salowy 100.
dr jaca cx i dr K. posiadają specjalizację z moto-geriatrji ogólnej. Pacjent został rozebrany w stopniu pozwalającym na wstępną ocenę. Badanie i wywiad z pacjentem trwał około 1h. Nakreślono wstępnie proces leczenia. Placówka, w której umieszczony jest pacjent C.X. zmienia swój profil działalności z kurortu na salę zabiegową Kliniki Zdrowego Cyclesa. Część zabiegów wykonana zostanie w zaprzyjaźnionych i wyspecjalizowanych placówkach w ramach NFZ (Niewielkiego Funduszu Zaskórniaków). Pacjent otrzymał zwolnienie L4 mówiące o tymczasowym braku zdolności do wykonywania pacy. W miarę możliwości karta pacjenta będzie publikowana.
A już na poważnie to przyznam się, że w dzieciństwie nie czekałem z takim zniecierpliwieniem na św. Mikołaja jak na jacę cx z podwórka obok. Maszyna jacy powaliła mnie "z psychicznych nóg". Wiem, wiem. No ale, co ja pocznę.
Wielkie dzięki jaca cx i K. Obrazek