przez szopen » 22 maja 2016, o 13:34
super tylko pamiętaj (pewnie nie muszę tobie tego mówić) że jak ktoś ciał to wyszlifował co najmniej grubość tarczy. Sworzni tych pasownych nie rób z twardej stali, nawet z 8.8 tego nie rób bo to jest konstrukcyjnie niespawalne. Zrób ze stali ulepszanej konstrukcyjej np S355 / 18G2A.
Masz drugi motocykl, zrób sobie takie liniały pomiarowe tak jak się robi auta. Bierzesz np pręt gwintowany i na niego dwie nakrętki przedłużane i kontry do nich spawasz znaczniki/wypustki.. Kilka takich prętów, idziesz na 650E swoje, wybierasz punkty pomiarowe i na tych punktach kontrujesz wymiar, który później przenosisz na swoją konstrukcje. Później wszystko unieruchamiasz, spawasz i ma być. Tigiem nie spawaj tego broń boże, za dużo ciepła.. mig, duży prąd i spawanie punktowe z czasem na przestygnięcie...