No Panowie, (bo niestety Pań chyba u nas nie ma?)
Jak obiecałem, chciałem pochwalić się „nowym” nabytkiem.
Ale na wstępie, ogromne podziękowania dla Szopena, który to znalazł dla mnie motocykl i kibicował mi prawie od miesiąca w moich kontaktach z poprzednim właścicielem z Niemiec.
Tak więc….
Z wielką przyjemnością przedstawiam moją…. MILADY, tzn. HONDA CX 500 CUSTOM z roku 1980 z przebiegiem…16 000 km ponoć oryginalny. Widząc ją, jestem w stanie w to uwierzyć
Poprzedni właściciel 62 letni niemiec, niesamowicie pomocny przy sprzedaży, uprzejmy i najważniejsze uczciwy. Co prawda nie bez przeszkód przebiegła transakcja z uwagi na pewien błąd tłumaczenia o którym mówi pkt 26 działu „co mnie wkur…” Ale całokształt ogólnie bardzo pozytywny, a zaufanie poszło tak daleko że sam zaproponowałem przyśpieszenie dostawy i przelew z mojej strony jako gest dobrej woli. Motocykl już jest. Czekam na dokumenty bo wysłane osobno ubezpieczoną przesyłką. Mam nadzieję zarejestrować go w tym tygodniu.
Zdjęcia wykonane przez poprzedniego właściciela. Niestety nie miałem jeszcze czasu tak naprawdę się nim nacieszyć i zrobić własne. Druga sprawa ze trochę padało a motocykl przyjechał o 1:30
Powiem tylko tyle że na żywo wygląda jeszcze lepiej niż na załączonych zdjęciach.
Pomimo parszywego dnia dzisiaj, udało mi się nim przejechać kółko po parkingu podziemnym i powiem szczerze…. CX’y customy podobały mi się z wyglądu, nigdy na żadnym nie siedziałem, słyszałem jedynie jak chodzi CX sokoła77….. Dziś wiem że nie żałuje zakupu w ciemno bo to był strzał w dziesiątkę
I tu z miejsca raz jeszcze podkreślę zasługi Szopena. Stary, gdybyś nie powiedział bierz go bo warto to pewnie do teraz bym szukał po Polskich portalach jakiegoś złomu… dozgonna wdzięczność z mojej strony Czyli oby jak najdłużej!
No i w końcu mogę się tu wpisać jako właściciel wspaniałego klasyka jakim jest HONDA CX 500 Custom