. Skoro go już kupiłem to dlaczego go nie założyć i sprawdzić.Mam następny dylemat otworzyłem przód silnika- chyba nigdy nikt nie grzebał ale: łańcuszek napędu pompy do wymiany- wymieniony a pompa ma kilka wżerów na przylgniach międzyzębnych. Parametry - szczeliny są ok ale te wżery mnie niepokoją. Mam pompę od 500 ale ma mniejszą wydajność. Wymieniłem wszystkie oringi i zostawiłem. Rozgrzeję bez wkładania do ramy i zobaczymy czy utrzyma ciśnienie. Kosz sprzęgłowy bez luzów i tarcze w miarę ok. Trochę żółtego nalotu który sam zszedł od zwykłego zmywacza do hamulców - poza tym czysto. W misce olejowej troszeczkę szlamu na dnie i na smoku kilka opiłków- pewnie dlatego pompa dostała . Mam nadzieję, że filtr to zatrzymał i nic nie poszło na panewki. Poskładane i do poniedziałku ma się posklejać. Szacun Szopen za dopasowanie uszczelek- chyba od razu zamówię kolejny zestaw
. Szkoda, że nie dokładasz do zestawu uszczelek pod głowicę . I pewnie będę Cię jeszcze męczył z podłączeniem ignitecha na krótko 
.
. Przeoczyłem fakt, że moje króćce ssące nie pasują do rozstawu głowic. Brakuje dosłownie 5 mm. Trzeba będzie dorobić adaptery. I odkryłem przy okazji, że na moich gaźnikach nie ma oznaczeń mocy silnika a na tych od 650 jest 37kW- jak dobrze pamiętam i teraz czy tak powinno być? To wychodzi 50KM - tyle ma 500, 650 powinna mieć więcej kucyków. Po podłączeniu ignitecha iskra się pojawiła ale jakaś taka mizerna strasznie, widać ją ale żeby to konia miało zabić to jej trochę brakuje. Może to wina Chińskich cewek od skuterka? A miały być od cdi.