Strona 23 z 29

Re: Włoszka - CX 500 C

PostNapisane: 27 paź 2017, o 18:14
przez szopen
Podobają Ci się takie łaciate?

Re: Włoszka - CX 500 C

PostNapisane: 27 paź 2017, o 18:24
przez jerry
lepsze takie niż pierdzące :P
Ale wolałbym jednak bez łat.
Ale w sumie też mam minimum jedną dziurke...

Re: Włoszka - CX 500 C

PostNapisane: 27 paź 2017, o 18:27
przez szopen
U maćka w motorku też jest łata bo przeżarło ale od dołu i nie widać..... pierdzące.. jak w środku nie ma komór to i tak będą głośne...

Re: Włoszka - CX 500 C

PostNapisane: 27 paź 2017, o 18:37
przez sirturek
A te łaty i spawy czym pomalowałeś? Ładna robota swoją drogą.

Re: Włoszka - CX 500 C

PostNapisane: 27 paź 2017, o 18:43
przez szopen
to jest blacha nierdzewna i drut nierdzewny i jak raz na miesiąc pastą polerską się przeleci to będzie tak siedzieć i nic się nie będzie dziać....

Re: Włoszka - CX 500 C

PostNapisane: 27 paź 2017, o 19:02
przez jerry
szopen napisał(a):U maćka w motorku też jest łata bo przeżarło ale od dołu i nie widać..... pierdzące.. jak w środku nie ma komór to i tak będą głośne...


No i dlatego pytam o tłumiki a nie łaty ;D

Re: Włoszka - CX 500 C

PostNapisane: 27 paź 2017, o 19:35
przez eneloop98
Jechałem tym cxem. Bardzo dobrze sie prowadzi. Wstaje od dołu porównywalnie do mojego. Kierownice nową też sie fajnie trzyma. Remont chyba udane :)

Re: Włoszka - CX 500 C

PostNapisane: 27 paź 2017, o 20:18
przez szopen
jerry napisał(a):zopen to kiedy można u Ciebie zamawiać tłumiki? :D


A jerry... zamawiać tłumiki... do customa to by szło zrobić i do euro też tylko ja w garażu nie mam miejsca na sprzęt który ewentualnie musiałbym zrobić do walcowania poszyć... a reszta to pikuś.. bo powiedziałem że sobie zwymiarowałem je i tak zgadza się, przeszła mi przez myśl produkcja....

sirturek napisał(a):Ładna robota swoją drogą.


nie jestem mistrzem w spawaniu tig, to wymaga sporo jeszcze pracy i praktyki... ja nie mam czasu na to żeby sobie np poświęcić 2 tygodnie na tiga i wygląda to jak wygląda, na pewno inni potrafią lepiej, ja potrafię na tyle ile miałem roboty... ale powoli do przodu...

Re: Włoszka - CX 500 C

PostNapisane: 27 paź 2017, o 20:33
przez szopen
Później Łukasz poprosił o zmianę kierownicy... ale też instalacja była już pozbawiona izolacji i ogólnie ktoś tam bałaganu narobił. Przy okazji, linka sprzęgła jest od GLa - jest znacznie dłuższa dlatego nie było jej gdzie upchać i stąd ten połamany uchwyt, ja ją puściłem teraz za lampą - pełnej estetyki nie ma ale linka sobie swobodnie teraz pracuje...

a więc.... musiałem sporo motocykla rozebrać bo lampa wywalałem instalacje, żeby to porobić no i zmienić tą kierownice nieszczęsną. Przy okazji popatrzałem w łożyska ramy i były kulki no to zrobiła się chęć na stożki.... no i... kuwasz mać... powtórka z rozrywki ale o tym na zdjęciach:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

uwaga....
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

no i znowu jazda bez trzymanki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Znowu się udało..... uratowany...

Re: Włoszka - CX 500 C

PostNapisane: 28 paź 2017, o 10:04
przez szopen
No i na koniec oczywiście zaworki:
Obrazek