Teraz jest 30 kwi 2024, o 20:21

EURO CX500 PC06 - grzybowa myśl techniczna

Pochwal się swoją Hondą CX, relacjonuj postępy prac nad Twoją maszyną
Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: EURO CX500 PC06 - grzybowa myśl techniczna

Post przez szopen » 1 sty 2017, o 20:06

przecież to się nie urwie, nie ruszam tego.... nie ma potrzeby....

Avatar użytkownika
 
Posty: 384
Dołączył(a): 10 cze 2016, o 08:13
Lokalizacja: Warszawa
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: EURO CX500 PC06 - grzybowa myśl techniczna

Post przez optymistiq » 1 sty 2017, o 20:30

jerry napisał(a):Święto jest. Jak grzebiesz w Nowy Rok będziesz grzebał cały rok :P. Ja tam się bycze dziś.


Eee... No grzebal ale z jakim finiszem? Wróżę sukces przez cały rok w każdym grzebaniu <lol> a że Maciej Wrózbita się nie myli... Ech... jak to dobrze że Milady dopiero po takim sukcesie zostanie dotknięta przez "Pana doktora" <lol>

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: EURO CX500 PC06 - grzybowa myśl techniczna

Post przez szopen » 1 sty 2017, o 20:51

Poszedłem znowu do garażu bo mi wskazania temperatury nie dawały spokoju i wszystko ok, musiał termostat coś popuścić że ochłodziło czujnik. <lol>

Druga rewelacja, chiński kranik - siateczka działa jak ta lala, kranik już zapchany nie leci, a tak myślałem czemu on tak strzela.. myślę świeca, włączyłem na rezerwe ciut lepiej, trzeba będzie wyczyścić ale.... pamiętając zapach oleju Piotra to ściągnąłem wężyk paliwa z gaźnika na zimowy sen, dla spokojności.

No i łaże patrze... kuwwa plama oleju co jest, patrze na simer wałka, patrze tu tam luz nic nie cieknie.... <mysli> <mysli> <mysli> zawsze tak jest że coś człowiek zostawi niezarkęcone, bez tego nie ma udanej naprawy... korek od spustu oleju siedział przykręcony na rękę <uoee> <uoee> <lol> NO to już naprawiłem.. CX śpi do wiosny, jeszcze go odwiedze z kaniorem benzyny z dwa razy bo zbieram kase wlewam do motocykli po 5L <beczy> <beczy>

Avatar użytkownika
 
Posty: 384
Dołączył(a): 10 cze 2016, o 08:13
Lokalizacja: Warszawa
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: EURO CX500 PC06 - grzybowa myśl techniczna

Post przez optymistiq » 1 sty 2017, o 21:50

Weź ode mnie. Lepiej żeby nie stała cała zimę w baku. Najwyżej dolejesz świeżej a jak nie to sam doleje jak będę odbierał ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: EURO CX500 PC06 - grzybowa myśl techniczna

Post przez szopen » 1 sty 2017, o 21:53

właśnie nie.. bak na zime zawsze pod korek i można jeszcze pół szklanki denaturatu dorzucić..

Avatar użytkownika
 
Posty: 384
Dołączył(a): 10 cze 2016, o 08:13
Lokalizacja: Warszawa
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: EURO CX500 PC06 - grzybowa myśl techniczna

Post przez optymistiq » 1 sty 2017, o 22:03

Tzn ja wiem ze musi być cały zalany, ale jak ma stać i tracić oktany to korzystaj ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: EURO CX500 PC06 - grzybowa myśl techniczna

Post przez szopen » 1 sty 2017, o 22:06

ja nie potrzebuje do jazdy, musze pozalewać zbiorniki żeby się wilgoć tam po prostu nie zbierała i zawsze mi zabraknie kasy...

 
Posty: 2384
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: EURO CX500 PC06 - grzybowa myśl techniczna

Post przez jerry » 2 sty 2017, o 19:52

Dlatego moje euro siedzi w piwnicy gdzie temperatura poniżej 15 stopni nie spada.
Ciasno jest, że nie ma jak grzebać ale ruda nie powinna się panoszyć.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: EURO CX500 PC06 - grzybowa myśl techniczna

Post przez szopen » 2 sty 2017, o 19:55

jaka woda lepsza dla blach? w stanie ciekłym czy zmarznięta? <lol>

 
Posty: 2384
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: EURO CX500 PC06 - grzybowa myśl techniczna

Post przez jerry » 2 sty 2017, o 20:05

Sodowa.
Jeśli pijesz do mojej piwnicy to dodam, że jest tam też sucho, motor nie jest wyprowadzany na mróz więc nic mu się nie powinno nigdzie kondensować.
Niestety wiem jak wygląda rower po zimowaniu po daszkiem .... Tudzież aluminiowe elementy układu chłodzenia poloneza. Aluminium pieknie w takich warunkach koroduje .....
Jeżeli Twój garaż jest z pustaka to jest git bo nie ma nagłych skoków temperatury, ale blaszak to masakra.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Twoja Honda CX

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości