przez szopen » 7 lut 2017, o 00:22
gwint ma mieć od 11.80 do 11.90 (11.85mm biore w ciemno). Pokrętło na mikrometrze liczy do 0.50, czyli dwa obroty to 1mm. Jeśli zrobiłeś obrót od zera do zera to masz 0.50, jak dodasz do tego kolejne 0.35 to masz 0.85.
Zeby Ci było łatwiej na górze masz na noniuszu milimetry, a na dole między milimetrami masz kreski na 0.5mm. Mikrometr trzeba jeśli był długo nie używany rozebrać, wyczyścić gwint, lekko nasmarować, docisnąć tulejkę żeby gwint nie miał luzu, następnie skalibrować na bloczku kalibracyjnym. Tudzież mierzyć coś czego jesteśmy na 100% pewni do wymiaru 0.01. Ustawienie mikrometra na 0 w punkcie 0 nie musi oznaczać ze mikrometr mierzy prawidłowo. Ważna jest też kalibracja sprzęgła, żeby tyrkotało w odpowiednim momencie, żebyś po prostu nie "dociskał" niepotrzebnie na śrubie mikrometrycznej. Ale bez bloczka kalibracyjnego będzie ciężko...