Honda CX 650 c

[salvador]

[szopen]

Poprawiłem Twoje fotki, motocykl niczego sobie, zresztą ori Custom 650, pozazdrościć maszyny. Wracając do Twojego zakupu LS savage, warto byłoby gdyby sprzedawca pozwolił ci zajrzeć pod czapkę głowicy. Wiedz, że w tych motocyklach zatarcie wałka nastąpi wcześniej czy później, nie ważne na jakim oleju jeździsz - taka konstrukcja. Kupuj tylko takiego który ma dobre dźwigienki oraz wałek rozrządu, no i jeśli chcesz go użytkować to od razu poluj na dobre zapasowe dźwigienki, bo oryginał to koszt ok 1400, często też potrafi zatrzeć głowicę. Generalnie jak coś się dzieje z wałkiem trzeba od razu reagować, szukać pompa itp, i te silniki mają taką nikczemną "rurkę smarującą", i często jest tak że wycina ją łańcuch rozrządu, musisz od razu na tą rurkę zwrócić uwagę.

Miałem styczność z Suzuki DR, osobiście posiadałem Biga i sprzedałem go już z regenerowanymi częściami, kolega z tego co wiem zaraz po zakupie zmienił sobie te regenerowane rzeczy na dobre używki, ale bynajmniej Świątka, który regeneruje w większości przypadków wałki do tych motocykli nie mogę polecić.

A CXa nie warto sprzedawać....

[salvador]

Wiesz oglądałem kilka savage i naprawdę niekiedy na ogłoszeniu wszystko ładnie pięknie, zdjęcie silnika wszystko cacy.
Podjechałem do jednego widzę resztki sylikonu cos było grzebane.
Jeden stukał i miał taki metalowy dźwięk jak byś łyczkom trzaskał po głowicy.

Wiadomo aj zabrałem mechanika od motocykli ze sobą, wiesz jak go sprawdziłem dziekuje nie jestem zainteresowany.

[szopen]

odpuść temat, lepiej wrzucić kasę w CX...

[salvador]

Teraz jak mam CX to nie rozgladam sie za niczym innym chyba że jakaś WSK,SHL,WFM do remontu to tak