Strona 1 z 6

GL 500 Puzzle

PostNapisane: 24 wrz 2017, o 08:47
przez MudMac
Cześć po raz drugi dzisiaj.

Jak już wspomniałem w powitalni udało mi się nabyć okazyjnie GL-a rocznik 84'. Jest to rozgrzebany projekt, niekompletny ale rokujący. Rama niestety już pocięta (nie dla tego, że chciałem oryginał ale oryginalna rama jest bardzo ładna i szkoda mi trochę). Jak widać na zdjęciach wygląda to w miarę choć nie jest to robota najwyższych lotów. Silnik pomiziany jakąś pożal się Boże srebrzanką, rama i koła chyba w proszku. Póki co brak zbiornika, zacisków i jednej tarczy (czy też jednego zacisku bo nie wiem czy to było na dwóch tarczach czy na jednej), osprzętu kierownicy (rollgaz mam), podnóżków i kilku innych dupereli.
Kupiłem to wczoraj ..... od telefonu kumpla do momentu aż stanęło u mnie minęły 2 godziny ...więc temat gorący ;) ... póki co zadołowałem i jak tylko zrobię miejsce w warsztacie to ruszam z pracami.

Obrazek

Obrazek

Re: GL 500 Puzzle

PostNapisane: 24 wrz 2017, o 08:49
przez szopen
no to kończ... bo co ci pozostało... uważaj na rozrząd w tym silniku...

Re: GL 500 Puzzle

PostNapisane: 24 wrz 2017, o 08:50
przez MudMac
Rozwiń proszę temat rozrządu. Jestem kompletnie nieobeznany jeśli chodzi o ten motocykl więc wybaczcie infantylne pytania z początku.

Re: GL 500 Puzzle

PostNapisane: 24 wrz 2017, o 08:53
przez szopen
chodzi ogólnie o stan prowadnic łańcucha, jego wyciągnięcie.... jaki to jest rozrząd, manual czy automat? w tym momencie automat jest dla użytkownika bardziej koszmarną opcją... manual ma śrubę naciągową nad tylnym kapslem inspekcyjnym - wystaje m10 łeb... najpierw trzeba to ustalić.. ps. ja tej śruby nie widzę na fotce ale może źle widzę..

Re: GL 500 Puzzle

PostNapisane: 24 wrz 2017, o 08:57
przez szopen
w tym wątku masz napisane dużo rzeczy o napince automatycznej... przy odrobinie szczęscia i wprawy da się sprawdzić stan naciągu na podstawie rozstawu zwojów spręzyny napinacza, lusterkiem dentystycznym
viewtopic.php?f=13&t=254

Re: GL 500 Puzzle

PostNapisane: 24 wrz 2017, o 09:01
przez MudMac
Masz na myśli rodzaj napinacza? Nie mam pojęcia ... maszynę zrzuciłem w firmie i nie mam teraz do niej dostępu. Wracając do napinacza, ten automat jest hydrauliczny czy mechaniczny? Manualny i automatyczny nie są zamienne? Wymiana płóz przy tej konstrukcji silnika nie powinna być problematyczna i pewnie nie wymaga otwierania serducha. Poprzedni właściciel twierdzi, że silnik dzwon .... pożyjemy zobaczymy.
EDYTA: Dzieki za link. Opublikowałeś post gdy ja jeszcze pisałem swój. Poczytam

Re: GL 500 Puzzle

PostNapisane: 24 wrz 2017, o 09:05
przez szopen
MudMac napisał(a):Wymiana płóz przy tej konstrukcji silnika nie powinna być problematyczna i pewnie nie wymaga otwierania serducha.


niee niee niee

1. silnik trzeba wywalić i otworzyc
2. nie wierzyć w rzeczy typu dzwon - ja nie widziałem dobrego silnika CX nawet jeśli silnik jest dzwon - 30 lat
3. sprawdź rozrząd - inni ci potwierdzą
4. nowych płóz do automatów nie ma - chińskie się topią nie warto
5. napinacz się również zużywa
6. przejście na manual nie jest niemożliwe ale..... od strzała nie da rady, potrzebne są przeróbki i części, przy czym lewy ślizg się nie uda wymienić w ogóle - inna podpora wału korbowego... uważaj bo w razie awarii łamią się


jeśli nie znasz tego silnika a chcesz szczęśliwie pojeździć to zajrzyj... nie ma zartów...

7. kupiłeś CXa - naucz się z tym żyć...

Re: GL 500 Puzzle

PostNapisane: 24 wrz 2017, o 09:16
przez MudMac
Teraz do mnie dotarło, że rozrząd jest od dupy strony - aaaałłłaaa. Kij tam nie takie rzeczy się ogarnia - silnik i tak planowałem wyjąć z ramy bo miejsce z którego motor zabrałem jest jak by to delikatnie ująć .... szemrane. Zapłaciłem za to naprawdę niewiele więc jeśli dojdą nieprzewidziane koszty to mam miejsce.

O co chodzi z tym linkiem do YT ?

Re: GL 500 Puzzle

PostNapisane: 24 wrz 2017, o 10:54
przez szopen
film przedstawia pęknięty ślizg rozrządu oraz szkody po zaniedbanym rozrządzie...

Re: GL 500 Puzzle

PostNapisane: 24 wrz 2017, o 10:58
przez MudMac
Ale ja widzę tylko link do moich filmów :)

... OK ... już działa