Ja ostatnio na forum robiłem u kolegi gąsior i też u andrzeja - ale tego nie ma na forum, odszykowywyałem tez motocykl Macieja to tym się mogę pochwalić...
viewtopic.php?f=9&t=241

viewtopic.php?f=9&t=178

Koszty... trzeba na PW.... coś tam już wiem na co ile schodzi czasu i kosztów...

Cyprys4 napisał(a):No właśnie chciałem o to zapytać W takim razie pytanie nr. 1 - orientacyjne koszty możesz określić ? Chyba będę musiał Nighthawka sprzedać

Okres zimowy - najlepszy czas na remonty. Ten sprzęt ma swoje lata, zawsze coś dodatkowego wyskoczy no i jest specyficzny. Szopen już kilka sprzętów doprowadził do ładu, więc nie masz co się obawiać.

Jedyne, czego się obawiam, to tego, że żona jak zobaczy rachunek każe mi w garażu zamieszkać

Rachunku nie trzeba pokazywać. W nieświadomości życie piękniejsze

Zła taktyka.
Politycznie jest pokazać ile się wydało, wprowadzając wcześniej małą korektę (działania z grupy odejmowanie, dzielenie, pierwiastkowanie).
Tylko single i żonaci szaleńcy podają na forum kwoty za swoje zbytki (niektórzy o zgrozo, nawet je mnożą!).
Szopen też jakoś nie pisze otwartym tekstem o kosztach napraw. Ciekawe dlaczego.

napisałem ile kosztował remont...

Za części płacisz na bieżąco, a na końcu Pawłowi za robotę i to wtedy tak nie boli.
Ja jestem bardzo zadowolony z remontu.

ahahaa..... jeszcze nie pojeździł, ale już pewnie zdążył dokoła połazić, posprawdzać ... oby się nie rozpadł po tych remontach...

Trochę dookoła komina pojezdzilem. I popsrawdzalem też. Zobaczymy na wiosnę ale jestem dobrej myśli

a pytałem w temacie czy dorzuciłeś kilometrów to nic.. cisza....