Teraz jest 19 kwi 2024, o 15:15

CX 500 78r na Cafe Racer

Pochwal się swoją Hondą CX, relacjonuj postępy prac nad Twoją maszyną
 
Posty: 80
Dołączył(a): 22 sie 2018, o 09:15
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 78r na Cafe Racer

Post przez zietara » 20 wrz 2018, o 18:21

Super by było.

 
Posty: 80
Dołączył(a): 22 sie 2018, o 09:15
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 78r na Cafe Racer

Post przez zietara » 21 wrz 2018, o 08:04

Dotarł ślizg i blaszka rozrządu. Wszystko wygląda na oryginał:-)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 78r na Cafe Racer

Post przez szopen » 21 wrz 2018, o 09:51

link na forum to ten z [img]...

rozebrałem silnik, dobrze nie jest.... , silnik widać że do momentu do którego się nie rozpadł to jakoś trzymał fason, jest nawet czysty choć w pokrywach zaworowych widać już nagar także mógł minimalnie dmuchać. Tu się zastanowimy

Osiowania są wywalone na amen
śrubki regulacji rozrządu są wyklepane
wałek rozrządu jest bardzo dobry
dolne dźwignie zaworowe bardzo dobre
silnik jest pełny kawałków po ślizgu oraz opiłków metalowych
w pompie oleju opiłki i minimalnie porysowana, będzie niestety trzeba pruć go do ostatniej śrubki i wydmuchowiać każdą dziurke...
trzeba chyba sprawdzić w tym momencie panewki co tam się dzieje.. miejmy nadzieje że wszystko ok....

Będą zjeby dla Ciebie też również, ale to wieczorem i od zjebów zaczne bo się naprawdę wkurw... wrrrr!

NIC NIE KUPUJ NIE PODEJMUJ ŻADNYCH DECYZJI DOPÓKI JA NIE NAPISZE, NIE PYTAJ SIĘ JAK POPARZONY CZY JUŻ CZY JUŻ!!!! CIERPLIWOŚCI...

 
Posty: 80
Dołączył(a): 22 sie 2018, o 09:15
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 78r na Cafe Racer

Post przez zietara » 21 wrz 2018, o 13:25

Ustalmy pewne fakty.
Co do zjebów wyluzuj bo jeszcze nie jesteśmy tak blisko.
O ile się nie mulę to kupuję według zamówienia.
Zadawałem dużo pytań bo się na tym nie znam, dlatego Ty zostałeś zaproszony do współpracy.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 78r na Cafe Racer

Post przez szopen » 21 wrz 2018, o 15:09

Chlopie zjeby beda niezaleznie czy my blisko czy daleko bo ja mam to gdzies. Otworzyłes silnik z warswta 5mm blota.. Tak sie nie robi.. Przed robota sie silnik kolkuje i myje.. A nie ze ja dzisiaj godzine skacze z pedzelkiem i wacikami zeby kanalow olejowych szlamem nie zalac i idzie3 litry zmywacza warsztatowego.. No nic to ty za to placisz.. Karcherem mycie u mnie gratis by bylo. Mysl co robisz..

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 78r na Cafe Racer

Post przez szopen » 21 wrz 2018, o 20:54

WIęc po kolei


Więc zdjęcie bruda - ustalmy pewne fakty - WSTYD taki wysyłać, jak mogłeś otwierać tył z takim brudem na wierzchu.... niedopomyslenia... ;-/ , ot i takie zjeby, rzeczywiście miałeś się powód oburzyć. A gdybym ja przy robocie pracował na takim silniku i ten syf wpuszczał do środka to co... nie byłoby opieprzu z Twojej strony? ojjj byłby.... takiego bruda się najpierw myje jeśli zdecydowałeś się go otwierać...

Obrazek

Silnik się umył, wszystkie szczególy i dogadania na PW, poszedł czas i środek, niestety wodą przy otwartym silniku już myć nijak, za długo niestety...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jakoś to wygląda można bezpiecznie coś otworzyć, z tymże czy nie lepiej silnik zabezpieczyć wziąć go pod pache i pojechać na myjnie z dimerem i zrobić w 10 min porządek umyć na błysk przed otwarciem? A tak każdy klucz zajebany w nasadkach błoto chłopie... naprawdę nie przywykłem do takiego czegoś.... czasami rozumiem dlaczego mechanik nie chce roboty po kimś, każdy ma tam jakąś wizje pracy....

SPOSTRZEŻENIA:
wentylator jak zwykle ma już pęknięcia, nie są one wielkie - z reguły wymieniam wentylator na elektyrczny, tzn przerabiam, jeśli się piszesz na przeróbkę żeby zażegnać ryzyko pęknięcia i odpadnięcia wentylatora to oczywiście możemy działać:
Obrazek

Dalej osiowania, ta tulejka nie jest jeszcze taka zła, nawet rowek olejowy uchował się nieźle.. ale wałek to już kaplica:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Również śrubki regulacji rozrzadu to już nie ma co tu zbierać i to jest normalne, rozbite osiowania = uszkodzone trzonki i śruby zaworowe:
Obrazek

Wałek rozrządu jest bardzo ładny, to co na nim jest to jest nic, dźwignie dolne też pisałem są ok.
Obrazek
ObrazekObrazek

No i teraz nieprzyjemne:
Opiłki wszędzie:
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek

I pompa olejowa, lekkier ryski ale to jest nic, gorzej że opiłki są w środku i teraz gdybanie.. poszło na filtr... czy filtr zatrzymał czy też coś przepuścił dalej na wał korbowy ehh... <ściana>
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ale... tu właśnie musimy się zastanowić tzn ty się musisz zastanowic.... może zaczne od tego.

1. jutro postaram się zrzucić głowicę i zmierzyć tuleje cylindrową - ale nie zdąże zobaczyć jak się szlifują gniazda zaworowe i luz trzonek/prowadnica więc jutro nie będę w stanie powiedzieć czy oddałbym głowice do szlifu czy jedynie dotarł i ogień. Tak jak patrze na ten sillnik to nie spodziewam się tam większej roboty niż wymiana uszczelniaczy, szlif trzonków oraz dotarcie gniazd zaworowych.

2. Zmierze cylinder i gładź i teraz... no ogólnie widzisz jaki jest bałagan w silniku, należy na pewno wywalić skrzynie i wszystko umyć, rozebrać koła zębate i to wytelepać bo to co widzisz na fotkach jest wszędzie i tak ten silnik nie może dalej pracować. Na silniku pozostanie jedynie wał korbowy i tłoki i teraz.

Zastanów się czy to ruszać, bo stopke korbowodu można odkręcić i zerknąć na panewki, można też wyrzucić wał korbowy ale to akurat robie na twoje życzenie i odpowiedzialność bo to są elementy pasowane na setki, jeśli coś jest ułożone do siebie to rozbierając to zawsze jest ryzyko że to nie trafi już na swoje miejsce. No ale z drugiej strony co jeśli panewki po tym bałaganie świecą Ci brązem? no kurcze jakieś decyzje musisz tu podjąć...

jeśli podnosilibyśmy korbowody to również wyciągnę już wał korbowy i wyczyszczę magistrale olejowe dokładnie oraz sprawdzę stan czopu wału, czy nie ma rys itp. oraz będę w stanie zobaczyć luz na sworzniu tłoka oraz luz na zamkach pierścieni tłoka. Tak jak mówiłem, trochę tam nagaru jest, no ból dupy jest taki że nikt nie wie jak kupuje sprzęt ile tego oleju brał, bo jeśli np na tych gratach brałby z 0.5L na 1000 to można to przeboleć i jeździć, no ale ty nie znasz tego silnika, no nie wiem tu są twoje decyzje oczywiście gładź cylindrowa może ale nie musi powiedzieć czegoś o stanie pierścieni.

No i to mam na tyle w zasadzie więc musisz przemyśleć, może chłopaki Ci tutaj też doradzą co uważają, czy ściągnąć te stopki z korbowodów i oblukać tłoki i pierścienie no bo nasz klient nasz pan.....

PS doszedł ślizg podróba, ten z manuala jest twardy w ręku, twardszy niż te z euro.. ale.. lepiej ty go sprzedaj sobie na allegro...

 
Posty: 80
Dołączył(a): 22 sie 2018, o 09:15
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 78r na Cafe Racer

Post przez zietara » 21 wrz 2018, o 22:37

Jakie jest ryzyko sprawdzenia korbowód bo nie rozumiem?
Problem z częściami?

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 78r na Cafe Racer

Post przez szopen » 21 wrz 2018, o 22:45

w korbowodzie siedzą półpanewki, jest to fabrycznie spasowane na setki i przy pracy silnika "przenosi ruch obrotowy" ale również taka panewka że tak powiem przyjmuje na siebie siły od wybuchu/kompresji oraz jak tłok idzie do góry czyli na chłopski rozum, "zgniata/wygniata/układa" tą panewke do oczka w korbowodzie i to się do siebie podczas pracy wszystko ustala i tak sobie jest i chodzi. Fabrycznie pasowane na 0.02/0.04... tam może być też i większy luz teraz jak to pracowało ale przyjmując ze wszystko np byłoby ok to i większy luz nie przeszkadza to się ułożyło i tak chodzi.

Jak my to rozbierzemy to po prostu rozkładamy bardzo dokładnie spasowane puzzle i składamy z powrotem później.. rozumiesz... żeby się gdzieś luzy nie porobiły przy samym rozbieraniu/składaniu bo jest ryzyko że to się drugi raz tak samo nie ułoży i wtedy może się panewka "rozklepać" i zacząć postukiwać i takie jest ryzyko... (nowa panewka od razu zamiast starej - tak jest to opcja ale tak jak mówisz mogą być spore kłopoty w zależności od tego co jest w silniku, ale znowuż dużo ludzi rozkłada i składa i chodzi...)

Nie mówię że takich numerów nie robiłem bo robiłem i w autach i motocyklach i gorsze rzeczy robiłem ale to nie w tym rzecz,nawet zatartą panewke w aucie wymieniałem a czop szlifowałem papierem 150 i to chodziło bezproblemu ale... , ja Cię muszę uświadomić o ryzyku... a zawsze jest tak że jak odpieprzasz fuche to chodzi, jak się starasz to zazwyczaj jest klops.... ale.... nie wiem czy masz w sumie wybór bo chyba w tym przypadku nie, a twój silnik chodził bardzo długo bez ślizgów bo o tym świadczy wytarty łańcuch rozrządu od strony zębów - nie wiem czy to widziałeś ale łańcuchowi brakuje dosłownie ok 1mm wysokości na zębach to żeby nawet w tym silniku pękł ślizg i ty od razu przestałbyś jeździć i rozbiórka to ok... a to nie wiadomo ile to jeździło i tak naprawdę ja teraz nie wiem czy po prostu nie powinniśmy rozebrać i zobaczyć tych panewek z samego rozsądku

Ktoś na tym silniku jeździł sporo bez przeglądów i narobił szkód.... jeśli panewki i wał jest ok to miałbyś w tym wszystkim sporo szczęścia bo ten silnik będzie latać, wymieni się to co pisze i to będzie bardzo dobrze chodzić..

 
Posty: 80
Dołączył(a): 22 sie 2018, o 09:15
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 78r na Cafe Racer

Post przez zietara » 21 wrz 2018, o 23:07

Czyli o ile dobrze rozumiem rozsądek nakazuje rozebrać, a ja nie chcę robić połowy remontu tylko pożądanie ogarnąć ten silnik.
Rozumiem, że trzeba rozebrać wszystko.
Problem jest z pasowaniem bo fabryczne jest precyzyjniejsze?
A ponowne niesie za sobą ryzyko luzów i stukania?
Czy masz inne obawy?

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 78r na Cafe Racer

Post przez szopen » 21 wrz 2018, o 23:43

Mam takie wątpliwości jakie pisze. ...lepiej nie potrafię tego wytłumaczyć. To są takie wybory... Wypadało by sprawdzić ale jak powyżej..

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Twoja Honda CX

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości