Piterrrrr napisał(a):No dobra ale jak pokręcę samym walkiem o 180 to nie przestawią mi się fazy rozrządu? No dobra jeśli pokręciłem już samym wałkiem rozrządu to skąd mam teraz wiedzieć które poziome jego położenie jest prawidłowe? Bo są dwa położenia .
nie ma żadnej różnicy, tu jest tylko jeden wałek ze stałymi wzniosami, tłok jest na górze ten który ma być, chyba prawy z tego co mi sie przypomina, a zawory ustawiają się albo w wydech albo w ssanie, więc śmiało 180 stopni...
Na wszelkie Twoje pytania dotyczące rozmiarów oringów odpowie Ci to:
http://www.cmsnl.com/honda-cx500-1978-e ... partslist/jeśli szukasz oringu a jest np w rozmiarze 27.5x1.7 to kupujesz wtedy raczej 27x2... tu masz taki dokument, z rozmiarówką hondy a w drugiej tabeli jest "dostępny kupczy zamiennik"
http://australiancx.asn.au/gallery/albu ... -carby.pdfNie miałem czasu jeszcze tego przetłumaczyć i wrzucić na forum
, ale rozmiar uszczelniacza dekielka pompy wody napisałem w dziale napraw w zamiennikach więc zajrzyj, jeśli odkręcałeś pokrywę od strony sprzęgła to uważaj na oringi magistrali olejowej, daj nowe, w sklepie rolniczym kupisz wszelkiego typu, powiesz że na olej do temperatury i Ci sprzedadzą...
Piterrrrr napisał(a):4. Uszczelka dekla zapłonu. Te co mi wysłałeś Szopenie nie pasują : czy można kupić?
wiem, że nie pasuje, ale gdy wysyłałem to i tak nie miałem uszczelki CDI a też byłem przekonany ze wysyłam Ci dobrą bo od kiedy pamiętam to zawsze mówiłeś że masz automat, a okazało się na koniec że masz zrobionego szczepa automata z CDI. Jaca wysłał mi zaraz później zwymiarowany skan uszczelki, ale ja cały czas grzebie w moim silniku bo mam jeszcze tydzień urlopu więc się zwijam i nie miałem czasu obrysować tego i uzupełnić swój komplet - generalnie temat uszczelkowy mi zamarł, wrócę do tego zaraz jak odpalę silnik więc mówię uczciwie, to może trwać z tydzień minimum zanim bym CI wysłał..... ale....... skoro mam skan tego dekielka od Jacy, to jutro siądę i obrysuje Ci plik, wyślę tobie plik wydrukujesz sobie na drukarce, wytniesz, otworki wystukasz i zrobisz uszczelkę choćby z brystolu czy tekturki, przed założeniem posmarujesz go reinzem, dasz mu odeschnąć i będziesz miał gotową "gumowaną silikonem" uszczelkę, będzie na pewno dobrze działać...
Piterrrrr napisał(a):5. Czujnik luzu bo mój przy odkręcania kabla odmówił posługi: czy można kupić?
pewnie Ci się zaczął obkręcać w środku "rdzeń" tam gdzie przykręca się nakrętkę.... one tak mają, zostaw to on nadal jest dobry...
Piterrrrr napisał(a):6. Nawiązując do tematu o silikonach permatex rtv mogę zastosować przy deklu pompy wody, tej rurce wody metalowej i wkoło oringów kanałów wodnych między blokiem silnika a tylną pokrywą?
Ja bym tego nie robił, oczyścić, nowy oring i ma działać, silnika się nie paćka uszczelniaczami, ja w ogóle przy składaniu swojego nie użyłem uszczelniacza nigdzie, jedynie przymocowałem uszczelki do pokryw zaworów, ale tylko po to żeby je przymocować i żeby nie celować później, fabryka mocowała uszczelki na jakiś klej typu butapren.. Jeśli chodzi o oringi to ich zasada działania jest następująca - wstępne delikatne uszczelnienie, następnie medium pod ciśnieniem - oring się odkształca i uszczelnia.. dopóki zachowuje możliwość odkształcania się pod ciśnieniem to jest szczelny, jeśli traci tą możliwość to trzeba go wymienić. Paćkając oring silikonem sprawiasz że po prostu gnije on w rowku i nie spełnia swojej roli.. tak to wygląda w praktyce:
Pamiętaj, że oring smarujesz tam jakimś ludwikiem, wkładasz go w otwór, a następnie celujesz rurkę i ją wpychasz, nie na odwrót bo oring potrafi "zejść" i można go przeciąć.
ps. niedawno wymieniałem jeszcze cieńsze oringi niż ma CX w sekcji abs w pompie hamulcowej w swoim aucie, pewnie są tam ciśnienia rzędu powyżej 500bar i wytrzymują
https://lh4.googleusercontent.com/-SPDXap8WTJg/VZ6j4smNnPI/AAAAAAAAHPo/Df8ZhUEGzzs/w1200-h900-no/20150709_100112.jpg, zwykłe oringi ze sklepu rolniczego odporne oczywiście na płyn hamulcowy, zero dodatkowych uszczleniaczy... jest nierealne żeby nowy oring nie trzymał, chyba że jest dobrany zły rozmiar bądź jest uszkodzony rowek na oring..
Piterrrrr napisał(a):Szopenie jeśli chodzi o te zamienne ślizgi. To ten od strony napinacza zamiennik ma tylko wygięte to ucho a oryginał wygięte i przyspawane.
obydwa napinacze są zrobione z takiego samego metalu gównolitu który się gnie jak sobie zażyczysz, hondowski ma precyzyjniejszy otworek i jest zaspawany, ale to niczego nie zmienia. NIe wiem czy pamiętasz, ale... poprawiałem Tobie ten otworek zanim wysłałem Ci ślizg.. następnie napisałem emaila, żebyś zapunktował migomatem tak jak jest w ori, powiedziałeś że zrobi Ci to kolega - ja swój zapunktowałem... więc zrób to i go załóż, załóż nawet obydwa i zobacz na którym bardziej Ci się schowa trzpień napinacza, i zostaw ten na którym trzpień napinacza będzie wchodził bardziej w obudowę napinacza...
po założeniu łańcucha trzpień najprawdopodobniej nie poruszy się o własnych siłach, pchnij palcem i ręcznie wykasuj luz.EDIT:
Piterrrrr napisał(a):Nie zamieszczę zdjęć z dzisiejszych prac bo internet mi plewi strasznie. Kilka pytań o rozmiary uszczelek i czy są dostępne oraz inne pytania:
1.
3. Uszczelka dekielka pompy wody2.
23 x 3 Water ways, back cover to
3.
21.8 x 2.4 Water pipes