przez blaszko » 18 mar 2024, o 00:01
Pojawiam się po długiej przerwie. Przeprowadziłem się na nową chatę, ale wiadomo jak to jest, non stop coś do robienia, a na motocykle nie było czasu. Ale wróciłem w końcu do pracy przy GL-u. Okazało się, że licznik był w porządku, rzężenie ustało po przesmarowaniu smarem silikonowym wszystkich zębatek w środku. Z kolei przestał działać, bo zdeformowała się taka podkładka w kole, która obracała ślimakiem. Wymienione i działa.
Zabrałem się w końcu za cieknącą pompę wody. Wspominałem już, że z cieknącą pompą odebrałem motocykl od mechanika. Nie leciało dużo, ale denerwowało mnie, że blok silnika i wydech były wiecznie ubrudzone zielonym barwnikiem płynu chłodniczego. Po rozebraniu pompy okazało się:
- brak miedzianej podkładki pod śrubą
- brak podkładki "thrust washer" między wirnikiem pompy a wałem
Część uszczelniacza mechanicznego, ta ze sprężynką osadzona w gnieździe w bloku, bez problemu odkleiła się i dała się wyciągnąć bez podgrzewania. No i pytanie - czy brak obu podkładek mógł mieć wpływ na cieknącą pompę? Czy ma ktoś dokładne wymiary tych podkładek? Dostanę je w normalnych sklepach czy tylko oryginalne?