Teraz jest 19 kwi 2024, o 03:41

Honda GL500 Interstate 1982

Pochwal się swoją Hondą CX, relacjonuj postępy prac nad Twoją maszyną
 
Posty: 2383
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Honda GL500 Interstate 1982

Post przez jerry » 6 sie 2021, o 10:22

blaszko napisał(a):Panowie, macie może zdjęcie rozebranej pompy wody? Chcę odkręcić tą śrubę, tam jest DIN913 podobno.
Pytanie ile muszę rozebrać żeby do tego miejsca się dostać.


Zdjęcie chyba nie mam ale nie wystarczą Ci obrazki z


https://www.cmsnl.com/honda-gl500-silve ... E++12.html

Avatar użytkownika
 
Posty: 109
Dołączył(a): 16 lis 2020, o 12:15
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Honda GL500 Interstate 1982

Post przez blaszko » 6 sie 2021, o 10:40

Jerry, dzięki za odpowiedź. Ten rysunek widziałem, ale nie mogę na nim namierzyć tego otworu...

 
Posty: 2383
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Honda GL500 Interstate 1982

Post przez jerry » 6 sie 2021, o 12:19


Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Honda GL500 Interstate 1982

Post przez szopen » 6 sie 2021, o 13:47

blaszko napisał(a):Pochwalę się jeszcze nowym obszyciem kanapy. Dzieło Krisa Wadeckiego z Warszawy
Obrazek
Obrazek

Pytanko jeszcze: jak w Interstate jest pochowana ta kablownia pod zegarami? Widać na zdjęciu. Nie mam osłony zegarów, ale nie wydaje mi się, żeby ona chroniła skutecznie wszystkie złączki przed deszczem.


kanapa fajna fortepianowa... powinieneś mieć taką dużą puszkę blaszaną która mocuje się między dolną a górną półką, w niej siedzi cały ten kłebek.

chodzi ci o to żę chcesz tą 913 wykręcić z tego odpływu? to powinieneś być w stanie się schylić i ją zobaczyć i druto imbusem odkręcić..

Avatar użytkownika
 
Posty: 109
Dołączył(a): 16 lis 2020, o 12:15
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Honda GL500 Interstate 1982

Post przez blaszko » 9 sie 2021, o 14:51

Jerry dzięki, już wiem gdzie szukać.

Kanapa taka mi się widziała. Oryginalnej i tak bym nie odtworzył, a przeszycie w karo w kolorze szparunków na lakierze daje radę jako całość.
Podchodzę dzisiaj to tego otworu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Honda GL500 Interstate 1982

Post przez szopen » 9 sie 2021, o 15:01

sa na wzór oryginału ale trzeba albo ściągać z usa albo z uk
https://www.dimecitycycles.com/seat-cov ... enger.html

Avatar użytkownika
 
Posty: 109
Dołączył(a): 16 lis 2020, o 12:15
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Honda GL500 Interstate 1982

Post przez blaszko » 10 sie 2021, o 07:09

Ooo! Nie widziałem tego. Żaden tapicer nie chciał się tego podjąć, zdecydowałem się na customizację. Przy kolejnym remoncie pomyślę o tym.

Wykręciłęm tę nieszczęsną śrubkę, rozgrzałem motocykl i mechanik musiał jeszcze coś poprawić, bo tragedii nie ma. Czy to jest ta akceptowalna ilość podczas docierania tej reparaturki?
Obrazek

Tak sobie myślę, Szopen, czy się nie wybrać na przejażdżkę do Ciebie na sprawdzenie motocykla okiem znawcy <lol>

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Honda GL500 Interstate 1982

Post przez szopen » 10 sie 2021, o 07:18

ja też trzęsę portkami jak składam czy będzie dobrze, nie podejrzewam że mechanik nawalił przy samej robocie ale jak na koniec dał tą śrube to troche mozna wiare stracić. U tomaszashl był taki przypadek. że on miesiąc szukał, rozwiercałem mu karter i wprasowywałem uszczelniacz, okazało się że fabryczny uszczelniacz miał dziurę. Taka ilość jak moto chodzi minutę to dużo moim zdaniem, miałem dwa przypadki kiedy się sączyło - w jednym przypadku uspokoiło się po 1000km ale silnik był rozbierany po roku bo łancuch, okazało się że nie było dobrze i membranka zwarła do ceramiki a obracała sie w miseczce i tam się uszczelnilo, ale nawet wtedy nie ciekło tak duzo jak widzę u ciebie, to byly pojedyńcze krople. Drugi przypadek uszczelnił się praktycznie w przeciągu jazdy testowej, to byly pojedyńcze krople i nie zaglądałem tam ponownie żeby zobaczyć czy nic tam się nie stało, chyba jest dobrze skoro motor nie wrócił. W tym momencie możemy się umówić jeśli miałeś jakąś ostrą wymianę zdań z mechsem a silnik okaże się że trzeba zwalić. Upchaj sobie szmatę czy coś chłonnego pod pod ten dekiel, dopóki płyn wylatuje na zewnątrz to jest ok, zrób z 500 i zobacz. Jak się nie zmniejszy to raczej trzeba zrzucić.

Avatar użytkownika
 
Posty: 109
Dołączył(a): 16 lis 2020, o 12:15
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Honda GL500 Interstate 1982

Post przez blaszko » 10 sie 2021, o 14:08

To na zdjęciu to już wyraźnie mniej niż było wcześniej. I to jest ilość po rozgrzaniu motocykla w jeździe, nie na postoju, może się źle wyraziłem. Póki co zostawiam, składam resztę.
Jak dostanę urlop to wybiorę się na wycieczkę, mam do Ciebie ledwo 660 km. Do ogarnięcia <rotfl>

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Honda GL500 Interstate 1982

Post przez szopen » 10 sie 2021, o 14:19

spory kawałek...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Twoja Honda CX

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości