To jeszcze oczywiscie dopisac trzeba wymianę uszczelniacza pomoy wody na wałku rozrządu, weryfikacje osiowania klawiatury (zawory).... A ta łata wygląda .....
Po 3 miesiącach stania znalazłem chwilkę aby "dotknąć" CXa. Udało się go odpalić tak, że nie gaśnie i przejechać kawałek. Zrobiliśmy ok 7km i... Wygląda na to, że rozebrać trzeba nie tylko silnik. Po tak długim postoju absolutnie wszystko skrzypi, trzeszczy i wymaga serwisu. Z 3 hamulców "jako tako" działa tylko przedni co przy zaprzęgu jest praktycznie samobójstwem. Silnik pracuje bardzo nierówno, chwilami nie ma mocy, potrafi zgasnąć. Całość czuć paliwem a zawieszenie przednie wydaje dźwięki niczym pasący się osioł :P Pomijam już aspekt jazdy z koszem co jest dla nas nowością Wygląda na to, że czeka nas całkiem ciekawy ale nie koniecznie prosty projekt
PIsaliśmy tobie o tym to ty mówiłeś że sprzęt jest super bo wrócił z elefanta, a teraz sam doszedłeś do tego samego wniosku. Działaj i pokazuj co się wyrabia. Te piski skrzypy to też pewnie co u kolegi blaszko zawieszenie prolink, tuleje sworznie zapieczone, jak coś to regeneruje te kiwaczki. PS. przejrzałem wątek bo dawno nie pisaliśmy, wszystko w sumie zostało poruszone.
Argument o powrocie z elefanta odnosił się do tego, że takim wynalazkiem da się jeździć a nie jego stanu technicznego :D Nie łudziłem się, że po 4 latach pod chmurką będzie super - ale nie ukrywam, że stan faktyczny jest jeszcze bardziej "skrzypiący" niż myślałem. Plus jest taki, że nie mam presji czasu i mogę się z tym trochę pobawić Będę zdawał relację z postępu prac ale nie sądzę, że te będą one regularne.
Czy ktoś z posiadaczy eurosporta byłby uprzejmy zrobić mi fotki mocowania tylnego uchwytu pasażera? Chciałem dzisiaj założyć oryginał ale coś tam jest pomodzone.
szopen napisał(a):przegląnij mój temat na forum, jest tam dużo zdjęć okolic tylnego uchwytu bo kiedyś naprawiałem stelaż i są zdjęcia.
Właśnie to zrobiłem i już mniej więcej wiem co mam nie tak
Do tej pory miałem założony dość toporny bagażnik który widać na pierwszych fotkach. Chciałem powrócić do wersji z uchwytem ale coś mi te "tulejki" nie pasowały. Wygląda na to, że ktoś kombinował przez mocowanie wózka. U mnie wygląda to tak: