Teraz jest 19 kwi 2024, o 07:01

CX 500 sport "expedition"

Pochwal się swoją Hondą CX, relacjonuj postępy prac nad Twoją maszyną
Avatar użytkownika
 
Posty: 97
Dołączył(a): 26 gru 2020, o 13:41
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 sport "expedition"

Post przez m16 » 6 sty 2021, o 21:50

Tak - kosz. Szczerze to pisząc o trzech kołach nawet nie pomyślałem, że są jeszcze inne opcje <mysli>
Jak dotrę do domu do wstawie jakieś foto.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 sport "expedition"

Post przez szopen » 6 sty 2021, o 22:05

NIe nie, trajki i morgany to tylko przeróbki, ale wiem że jest CX morgan w leżajsku, zdjęć nie widziałem chwalił się właściciel, dlatego jak mi coś weszło do łba ze to 3 ślady to myśle to chyba to.

Avatar użytkownika
 
Posty: 97
Dołączył(a): 26 gru 2020, o 13:41
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 sport "expedition"

Post przez m16 » 7 sty 2021, o 00:23

Całość wygląda tak
Obrazek

Motocykl jest dość konkretnie pomodzony więc na dzień dobry pytanie. Ile w tych zegarach jest z oryginału?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 sport "expedition"

Post przez szopen » 7 sty 2021, o 00:35

TO nie są zegary z CXa, z innego motocykla ale nie wiem z jakiego modelu. To euro, krój silnik od razu i sprawdzaj rozrząd.

Avatar użytkownika
 
Posty: 97
Dołączył(a): 26 gru 2020, o 13:41
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 sport "expedition"

Post przez m16 » 7 sty 2021, o 01:20

Będzie trzeba niestety. Bez wyjmowania silnika da się jakoś określić czy jazda jeszcze jest bezpieczna?

 
Posty: 2383
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 sport "expedition"

Post przez jerry » 7 sty 2021, o 01:38

W Euro zasadniczo bez rozbierania się nie dowiesz co do stanu łańcucha... niby można kupić kamerkę inspekcyjną i oglądać, ale szczerze mówiąc nie jest to miarodajne i tak naprawdę trzeba by dużej praktyki i obejrzenia kilku silników.

Avatar użytkownika
 
Posty: 97
Dołączył(a): 26 gru 2020, o 13:41
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 sport "expedition"

Post przez m16 » 7 sty 2021, o 01:53

Czyli rozumiem, że silnik nie jest taki jak w „zwykłym” CXie?

 
Posty: 2383
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 sport "expedition"

Post przez jerry » 7 sty 2021, o 09:31

Mechanizm napinania rozrządu jest automatyczy. Niby wygoda bo nic nie robisz. Ale diagnoza rozciągnięcia łańcucha bez rozebrania silnika raczej niemożliwa. I mniejszy zakres naciągu. Dotyczy 650 i późnych 500. A euro to chyba wszystkie były "późne".

Avatar użytkownika
 
Posty: 97
Dołączył(a): 26 gru 2020, o 13:41
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 sport "expedition"

Post przez m16 » 7 sty 2021, o 11:57

Wygląda na to, że i tak trzeba wszystko przejrzeć.
Tak jak pisałem motocykl wrócił w 2016r z Elefantentreffen i tak sobie stał.
Udało się go odpalić ale pochodzi chwilę i gaśnie, odpala i po chwili gaśnie. Wygląda jak problem z paliwem. Obstawiam zasyfione gaźniki. Są jakieś triki przy ich wyjmowaniu?

Co do zegarów to podejrzewałem, że nie są od CXa, tak jak i lampa ale co ciekawe działają w nich wszystkie funkcje łącznie z obrotomierzo-voltomierzem (nie widziałem wcześniej takiego patentu <lol>). Niestety też nie wiem od czego są.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9477
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: CX 500 sport "expedition"

Post przez szopen » 7 sty 2021, o 11:59

Trafiłeś na sprzęta który w pewnym sensie nie nadaje się do jazdy użytkowej na codzien to na pewno, jeśli planujesz po 10 czy 15 tys nim robić rocznie z pociechą w koszu to słaby temat bo nawet teraz otworzysz silnik i będą wydatki. Jak uda Ci się skompletować graty to będą to dobre używki (zazwyczaj), które nie posłużą już tak dlugo jak nowe oryginały i koło się zamyka. DO rekreacji i nacieszenia oka jak najbardziej motocykl OK, ale trzeba sobie to ogarnąć żeby nie zabolało. W automatach szczególnie jest ten problem że łańcuchy mają "wstępne" luzy zanim napinacz luz wykasuje, także czym bardziej wyciągnięty łańcuch tym jeszcze gorzej dla silnika. Te luzy jeszcze gorzej wyglądają w motocyklu używanym, niedawno kolega blaszko takie coś napisał o swoim egzemplarzu:

blaszko napisał(a):- coś już było grzebane przy napinaczu rozrządu, prawdopodobnie wywaliło dziurę w karterze, bo coś było klejone poksipolem.


POwinno Ci to dać do mysłenia. Osobiście ja bym wymieniał napinacz na ten starego typu gdybym widział ten motocykl u mnie w przyszłości. Temat blaszki masz zaraz pod swoim.

Co by nie było silnik w dół, przegląd przód tył i innych elementów, wielu tu przewija się ludzi nie każdy otwarcie pisze na forum, ale raczej to co jest mówione to ma to w 99% przypadków odzwierciedlenie w sytuacji w silniku czy gdzie indziej. Da się to ogarnąć no ale to troche pracy, przed sezonem powinieneś dać radę, no i masz kiwaczkę bo to zawieszenie prolink, zajrzyj bo może też tam potrzebujesz nowych sworzni i tulejek to przed sezonem mogę CI temat ogarnąć.

Z pozytywów to ta wersja ma mniej problemów z zapłonem niż inne wersje. Kupując sobie moduł na zapas czy czujniki halla, można czuć się bezpiecznym w perspektywie dłuższego czasu. Ewentualnie na ignitecha też można przejść

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Twoja Honda CX

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości