Teraz jest 7 maja 2024, o 13:30

Ślicznotka ???

Pochwal się swoją Hondą CX, relacjonuj postępy prac nad Twoją maszyną
 
Posty: 2385
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Ślicznotka ???

Post przez jerry » 27 sty 2021, o 08:07

Szkoda tylko, że nie robią na wzór do 650E. Trochę inne są w kształcie.... ale skoro pasują... to chyba w końcu sie skusze....

 
Posty: 42
Dołączył(a): 20 sty 2021, o 18:09
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Ślicznotka ???

Post przez robertreut » 27 sty 2021, o 21:20

Tak jak wspominałem na początku dopiero poznaję ten motocykl .Dawno ,dawno temu motocykl musiał przejść przegląd tech.zanim wyruszył na trasę oczywiście po zimowym kapitalnym remącie.Bywało że trzeba było w Junaku 8 druciaków wcisnąć do Panzerfausta a i tak kręcił nosem PAN na stacji.Takie rykowisko jakie jest teraz na ulicach nie miało by miejsca (zabrali by ci sprzęt ico byś PANOM zrobił).Złożę na wiosnę odpalę,będzie dobrze to gitara będzie żle zmienimy ( podoba mi się ten moment jak odpuszcza się gaz i zchodzi z obrotów to hamowanie silnikiem) Pytanie czy muszę trzymać dyscyplinę i trzymać się stron tematycznych chodzi o rocznik tej mojej biduli rama CX 500-3201731 a silnik CX 500 E 3291732 i to ma być rocznik 1982 a jak zamawiałem klocki to już przyszły nie takie (z dziurami a nie z ząbkiem)Przyszły chromowane Famfary będzie mnie słychać Dękuję i Pozdrawiam

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Ślicznotka ???

Post przez szopen » 27 sty 2021, o 22:13

z klockami rocznik ma mniejsze znaczenie, musiałeś pomylić model.

 
Posty: 42
Dołączył(a): 20 sty 2021, o 18:09
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Ślicznotka ???

Post przez robertreut » 29 sty 2021, o 19:50

Gość ze sklepu zamawiał( teraz już się pilnuję) i poprostu sprawdzam. Aaa tak już ,czy sprzęt nie ma kontrolki ładowania i dlaczego.Z prac złożyłem podnóżki kierowcy i pasażera(piasek ,ocynk ,malowanie nowe podkładki ,zawleczki z ndz.no i nówki) Byłem w hali gdzie stoi sprzęt Stoi bida-za godzinę pracy przy sprzęcie 15 zł (to ja tylko demontuję bo to szybko.Pozdrawiam i dzkuję

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Ślicznotka ???

Post przez szopen » 29 sty 2021, o 20:01

żaden motocykl nie ma kontrolki ładowania, kontrolka ładowania jest w aucie dlaczego? bo w aucie wirnik jest wzbudny a przez żarówkę płynie prąd żeby wzbudzać uzwojenie. To w wielkim skrócie bo w nowoczesnych autach ta kontrolka jest ale nie działa w taki sam sposob jak w starych autach, jednak na altku będzie ten pin od wzbudzania, albo zrobi to sam regulator i do niego żarówka.

W motocyklu nie ma uzwojenia wzbudzanego przez regulator bo jest koło magnesowe, więc po uruchomieniu motka prąd jest od razu produkowany. ma to swoje zalety - uproszczony układ ładowania, ma to swoje wady - zużycie magnesów, uzwojenia alternatora produkują prąd nawet jesli nie jest to potrzebne - głupota bo zabiera moc silnikowi no i same alternatory się szybciej zużywają. Ze starych motocykli które mają alternator taki jak w aucie to np cbr 1000f, honda st1100 i CB750. Nie wiem jak u włochów jakie tam są alternatoru w tych desmo ducatach. To troche zmora bo regulator jest zupełnie nietypowy, nie da się go niczym innym zastąpić.
Jeśli chcesz mieć kontrolke ładowania jak w aucie to da się to w zasadzie ogarnac bo uzwojenia przekaźników działają na prądzie AC jak i DC, i 230v jest im nie straszne a alternator motocyklowy tyle nie daje. Należy żarówkę podłączyć na styk NC przekaźnika, będzie się ona świecić non stop po przekręceniu kluczyka, nóżkę sterującą przekaźnika (tą od cewki magnetycznej) podpiąć do jednego z kabli alternatora, jak pojawi się na nim prąd to przekaźnik zabierze prąd z lampki i lampka zgaśnie.

TO będize działać jak klasyczna lampka ładowania ale będzie miało też wady, jeśli np w alternatorze padnie któreś z uzwojeń a jest ich trzy - to lampka może się nadal zachowywać poprawnie, choć ładowania nie będzie. To też byłoby do rozwiązania jakimś układem który sterowałby przekaźnikiem po zsumowaniu napięć z uzwojeń alternatora ale po co jak wystarczy miernik woltów zamontować.

PS. tu sobie dokładnie poczytaj, w układach starszego typu lampka musi być sprawna bo bierze że tak powiem udział we wzbudzaniu alternatora:
http://automatyka.ndl.pl/opel/podzespol ... natory.htm

PS.
wirnik CBR 1000F, widać bieżnie takie jak w aucie którymi płynie prąd wzbudzenia
Obrazek

Są też i szczotki
https://archiwum.allegro.pl/oferta/szcz ... 62094.html

 
Posty: 2385
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Ślicznotka ???

Post przez jerry » 29 sty 2021, o 21:44

Można też woltomierz z Żuka zamontować :)
A może to amperomierz był?

 
Posty: 42
Dołączył(a): 20 sty 2021, o 18:09
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Ślicznotka ???

Post przez robertreut » 31 sty 2021, o 19:19

Dziękuję za fachowe podejście do tematu mam po prostu kompleks braku prądu( dużo jeżdziłem Junakiem dopiero 4-ty dostał alternator od ETZ 250 a bardzo lubiłem jeżdzić nocą.Wczoraj usiadłem przed "bidą"w hali do której mam ok.6 km- patrzyłem naa tą ramę z silnikiem bo tyle zostało .Jednak posłucham się ( nie ruszam silnika) zrobię sprzęgło,wiatrak wentylatora pare duperelek no i postaram się sprawdzić (sam) rozrząd.Mam tam parę pytań ale to już przy składaniu żeby czegoś nie pop----lić.Po prostu nie chce mi się wyciągać silnika bo mieszkam w bloku a z partyzantki żeby hulać po piwnicach już wyrosłem.Na wiosnę składam do kupy odpalam (jak Bóg pozwoli) i ruszam ok.1684km. Jak się rozsypie to CX -ów 500 jak w Rosji rakiet.Pozdrawiam Serdecznie i Dziękuję.Prosiłbym o namiar na galerię to może znajomi pomogą ze zdjęciami.To tylko kombinowany standart tak myślę (żeby nie było że ściemniam)Narazię Rąsia bez urazy

Avatar użytkownika
 
Posty: 9478
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Ślicznotka ???

Post przez szopen » 31 sty 2021, o 19:24

robertreut napisał(a): nie ruszam silnika


zyczę długiej bezawaryjnej przygody w takim razie..

zdjęcia będizesz chciał wrzucać więcej niż jedno czy tylko to jedno?

 
Posty: 2385
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Ślicznotka ???

Post przez jerry » 31 sty 2021, o 21:59

Z całym szacunkiem, ale obejrzyj przynajmniej jak wygląda fasolka w napinaczu, znaczy czy już sie regulacja nie skończyła. Masz 500 tych faktycznie sporo... ale bez przesady i nerwa szkoda jak kawałek większy od domu pierdyknie ....

 
Posty: 42
Dołączył(a): 20 sty 2021, o 18:09
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Ślicznotka ???

Post przez robertreut » 1 lut 2021, o 18:02

W trasie to tylko dętki łatałem albo zmieniałem no i pękały łańcuchy a tak to nic specjalnie się nie działo.Zdjęcia no to kilka i z jeden film co to zestawiłem z busa i dumnoblady jechałem sprzętem kawałek do domu dla Szopena wystarczy z miejsca oceni że sieczkarnia.Ale z forum nie uciekam będę zaglądał napewno często.P.S. Chwila nieuwagi no i niestety zbiornik do malowania może to i lepiej.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Twoja Honda CX

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości