No to pierwsze 100km na wycieczce z dziewczyna na spokojnie zrobione. Prędkościomierz sklejony kropelką ładnie pokazuje prędkość, odstojnik paliwa zalany cyną nie puszcza już paliwa, a hamulce nic już nie blokują
Jednak żeby nie było zbyt pięknie to kilka rzeczy trzeba jeszcze zrobić. Pierwsza to wyciek oleju z odpływu świecy
Myślałem że cieknie uszczelka pokrywy zaworów jednak wokół niej jest sucho. Co jeszcze może powodować, że pojawia się tam olej?
Kolejna rzecz to niedogrzewanie się silnika. Wskazówka osiąga tylko zakres zaznaczony na zdjęciu
Obstawiam zacięty termostat lub jego całkowity brak, zwłaszcza że na postoju silnik się bardziej nagrzewa a na postoju znów ochładza. No chyba, że te wskaźniki lubią przekłamywać to sprawdzę jeszcze porządnym miernikiem jaka jest rzeczywista temperatura
I ostatnia rzecz, dostałem od poprzedniego właściciela dziwny zamek. Wygląda jak jakaś blokada hamulca albo coś ale nigdzie nie udało mi się tego dopasować. Pasuje do niej ten sam kluczyk co do stacyjki i schowka z tyłu więc jakieś zastosowanie to musi mieć. Poprzedni właściciel używał jej żeby różne bagaże przymocować do motocykla na stałe