Teraz jest 29 mar 2024, o 11:04

Turystyczny CX500E

Pochwal się swoją Hondą CX, relacjonuj postępy prac nad Twoją maszyną
 
Posty: 17
Dołączył(a): 19 mar 2021, o 14:24
Lokalizacja: Poznań/Dębno
Galeria: Przesłane zdjęcia

Turystyczny CX500E

Post przez grzeczuch » 23 kwi 2021, o 17:23

No i stało się. Kupiłem swojego pierwszego CX, który ma służyć do rekreacyjnych wycieczek, a konkretnie CX500E z dodatkowymi kuframi. Oczywiście jak to prawie 40 letni sprzęt ma trochę swoich bolączek, które po kolei będę się starał usunąć, ale wszystko w swoim czasie.
Póki co prosiłbym admina o stworzenie mi galerii abym mógł się pokazać światu mój nowy nabytek :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Turystyczny CX500E

Post przez szopen » 23 kwi 2021, o 20:03

galeria gotowa, na samym końcu listy galerii prywatnych, zdjęcie przez dodaj plik max 355kb, galeria wyrzuca linki sama wystarczy skopiować na forum kody z [img]
galeria/thumbnails.php?album=82

 
Posty: 17
Dołączył(a): 19 mar 2021, o 14:24
Lokalizacja: Poznań/Dębno
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Turystyczny CX500E

Post przez grzeczuch » 23 kwi 2021, o 23:32

Obrazek
Także oto mój sprzęt. Pierwsze przejażdżki już za mną i przesiadka z Mińska to dramatyczny skok jakościowy. No krótko mówiąc wszystko tu jest lepsze :D
Od kupienia udało mi się naprawić już szwankujący prędkościomierz i niestety zepsuć przednie hamulce a dokładniej urwać gwint w mocowaniu lewego zacisku. Będzie próba regeneracji gwintu za pomocą tulejki lub helicoil, jeszcze muszę pomierzyć i poczytać co będzie bardziej optymalne.
Do silnika póki co chce zajrzeć za pomocą endoskopu. Może wystarczy żeby ocenić stan rozrządu chociaż koniec końców i tak pewnie silnik wyciągnę z ramy by mieć pewność co do jego stanu
Dodatkowo do zrobienia jeszcze jest kranik bo delikatnie się poci i uszczelnienie wokół świecy prawego cylindra bo wycieka olej przez odpływ wody, no i wiadomo ogólny przegląd olei, świec, filtrów itp.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Turystyczny CX500E

Post przez szopen » 24 kwi 2021, o 09:12

endoskop luneta a na koniec jeszcze pipeta. Otwórz ten silnik, 40 lat oringi nie wymieniane płaskie jak podkładka to skąd ci olej naleci do klawiaturek?? naprawdę ciężko was przekonać, bo to przecież honda... a ja ci powiem guzik w tym motocyklu jest lepsze niż w mińsku, to stary grat jest i to stary grat - mińsk lepszy bo prostszy i smarowanie rozbryzgowe, czekaj zobaczysz, CX nie rychliwy ale sprawiedliwy <rotfl>

Robie teraz pewnego GLa po grzybach, lepiej żebyś nie wiedział co w nim jest :) Klient też myślał że z Cxami to jest tak jak z narzędziami lidla, przecież tylu ludzi je kupuje, więc jak są opinie negatywne to na tle ilości sprzedawanych to musi być tylko odsetek, reszta musi być zadowolona <haha>

 
Posty: 2380
Dołączył(a): 7 kwi 2016, o 16:28
Lokalizacja: Pod Krakowem
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Turystyczny CX500E

Post przez jerry » 24 kwi 2021, o 10:09

Gastroskopia napinacza silnika w euro (650) wygląda tak:
https://goo.gl/photos/s5uEDAfZ6tQ69xKP8
Może jak obejrzysz 5 silników, które potem otworzysz to będziesz w stanie określić stan łańcuszka, ale za pierwszym razem bedzie ciężko choć... ja mierzylem na obrazku łeb śruby i z tego szacowałem ile wystaje napinacz i mi wyszło że ok. I faktycznie po rozkręceniu wyszło że jest OK. Ale nie margines błedu chyba jest za mały. W manualu faktycznie od razu widać....
Wyjmuj silnik.

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Turystyczny CX500E

Post przez szopen » 24 kwi 2021, o 10:21

która i tak nic nie daje bo co tam zobaczysz? odstęp sprężyny? no tak między nowym a koniec zobaczysz różnice, ale między "w połowie" a "koniec" nie zobaczysz już, już pomijając że ja motocykla na automacie nie kupowałbym w ogóle ale mniejsza. Manual to co innego, pacjent z przed tygodnia, klient przyjechał na tym, mówiłem mu po gastroskopii że to koniec, motocykl najlepiej odpuścić, ale on chce sprawdzić co będzie dalej bo nie możliwe, że jest tak źle jak mówie... no to ok...
Obrazek

nie chce mi się powtarzać że pompa wody ze starości wypadła razem z odkręcanym wirnikiem, i że oringi, zresztą jak wyglądają oringi to sobie kolego dobrze obejrzyj ten nad napinaczem na samej górze... bo cuda potrafią się dziać. Najgorzej że jak jest za późno, to już jest za późno bo teraz moja wersja jest ze zawory skolidowały, i trzeba by ściągnąć głowice, a to pech.... remont głowic w zakładzie 400-600 zł, koniki 500 zł, robocizna na głowicach 150 - 200 zł... a przecież to tylko koszt roboty głowic, to co walczysz? a konik chcesz zobaczyć??? to masz proszę bardzo, każdy jest taki sam, i zaczynają się wybory co zrobić, a może od razu kupić nowe z hondy wtedy na pewno będzie działać.

Obrazek

a chcesz wentylator zobaczyć? a chcesz pompe oleju zobaczyć? a łożysko w dźwigni? ale wałek rozrządu to ma dobry skubaniec... trafił się dziarski. Zawieszenie też do roboty luz na 1cm, hamulce no taki po prostu oldschoolowy grat...

Otwieraj póki się kręci i nie jest za późno, później to cię ratuje tylko mińsk... nie wyzbywaj się go bo jest lepszy niż CX - zaręczam Cie i bez obrazy uczuć motocyklowych oczywiście ale w końcu wypadałoby tą "ściane z legendarnej hondy zburzyć w swoim umyśle". Ostatniego takiego robiłem w listopadzie, telefon od człowieka... no jest tak tak i tak z tymi Cxa, ojj to co jest nie tak z tymi motocyklami? przecież to takie chwalone? nie możliwe, to ja wyśle przecież nie będzie tak źle.. ok.... -> <faja> <faja> <haha> jak drugi zadzwonił to stwierdził, że nie mam pojęcia... to lepiej nic nie mówić tylko żyć z wami zgodzie tak jak wy tego chcecie, no ale jesteś na forum to czemu mam ci nie napisać żeby ciebie ustrzec. Jak jesteś przezorny i nie weźmiesz tego za obrazę marki wręcz jakby ktoś spluną na twoją ramoneskę to posłuchasz i rozbierzesz... a za uczciwość się płaci, jak ludzie nie słyszą tego co chcą to wtedy jesteś wrogiem, a ja w większości przypadków kłamać nie potrafię i nazywam gówno gównem.

kolega ten od kosza w euro tak samo, toczyliśmy boje w jego temacie bo przecież jego motocykl to elefanta zaliczył, zapytaj na czym się skończyło...


PS. nie wyzbywaj się mińska...

 
Posty: 17
Dołączył(a): 19 mar 2021, o 14:24
Lokalizacja: Poznań/Dębno
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Turystyczny CX500E

Post przez grzeczuch » 24 kwi 2021, o 14:44

Mińska nie mam zamiaru sprzedawać. U niego już wiem, że zawsze odpali, dojedzie i wróci nawet jak korba ma kilka mm luzu (sprawdzone doświadczalnie :p ), ale na tym się jego zalety kończą.
Na jakości Hondy już się zawiodłem ukręcając gwint w mocowaniu zacisku hamulca. Trochę już tych śrubek w życiu wkręciłem i to mocowanie nie jest nawet tak wytrzymałe jak najtańsza śruba z castoramy i chyba nie tylko ja takie wrażenie odniosłem bo już jeden gwint był regenerowany w moim mocowaniu, tak samo jak w kupionym używanym na podmiankę (trzeba będzie w końcu zacząć używać tych kluczy dynamometrycznych, które leżą w szafie). Jeżeli silnik jest wykonany z podobnych materiałów to faktycznie trzeba będzie do niego zajrzeć, ale to w swoim czasie. Wpierw chce chociaż jeden bak paliwa wyjeździć ale to po zrobieniu hamulców i cieknącego kranika z którym też nie będzie łatwo, bo ktoś tak dokręcił odstojnik, że nijak nie idzie go odkręcić i boję się że za chwile znowu coś urwę.
A co do legendy Hondy i mojego podejścia do tej marki. Nigdy się nie interesowałem ich opiniami, tak samo nigdy motocykla Hondy nie miałem więc opinia o niej ani mnie ziębi ani grzeje. Równie dobrze na baku mogłoby być napisane BMW Ducatti czy Ural i moje podejście do motocykla byłoby całkowicie takie same ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Turystyczny CX500E

Post przez szopen » 24 kwi 2021, o 14:57

panie z tymi mocowania mi do zaciskow to chyba poprzednicy poprzeciagali. one sa mocne

Avatar użytkownika
 
Posty: 9467
Dołączył(a): 26 lis 2015, o 19:50
Lokalizacja: Hrubieszów
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Turystyczny CX500E

Post przez szopen » 24 kwi 2021, o 15:12

wszystko już zostało powiedziane tam wielokrotnie się wałkuje, już i usuwalem siebie z tematów tam... jebać, pewnie że cx jest lepszy od mińska, kiedyś to taki cx to marzenie był...

A z tymi mocowaniami do zaciskow to chyba poprzednicy poprzeciagali. one sa mocne, nie zdazyło mi się ich przeciągnąć i chyba gwint jest drobnozwojny nie dam ręki uciąć, ale zakręcają się na "twardo".. ciężko przeciągnąć, tylko recoil teraz.

 
Posty: 17
Dołączył(a): 19 mar 2021, o 14:24
Lokalizacja: Poznań/Dębno
Galeria: Przesłane zdjęcia

Re: Turystyczny CX500E

Post przez grzeczuch » 24 kwi 2021, o 15:27

No to musiały być mocno zmęczone bo przeciągnąłem małą grzechotką. I się właśnie zastanawiam czy lepsze będzie to całe helicoil czy te wkładki samo gwintujące, a jeśli helicoil to czy zwykły zestaw z allegro czy zainwestować w coś bardziej markowego

Następna strona

Powrót do Twoja Honda CX

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości