Cześć,
chciał bym wam pokazać 3 miesięczny efekt mojej pracy nad przeróbka mojej Hondy. Kupiona w opłakanym stanie silnikowym. Mianowicie nasi rodacy zaczęli grzebać w silniku spawając ślizg łańcucha rozrządu, a mechanizmem napinania rozrządu była przyspawana nakrętka która miała pełnić funkcje napinacza... dramat jednym słowem. Oczywiście wszystko zostało wyprowadzone tak jak powinno być.
Zrobiłem kapitalny remont silnika, cyka jak zegarek. Oczywiście został ogarnięty tez zapłon stary wysłużony zastąpiony został Ignitechem, również w moim przypadku stator był padnięty także cały zestaw elektryczny został zrobiony( iskra taka, że konia mogła by zabić ). Zostało do zrobienia kilka detali bym powiedział wizualnych i bedzie miodzio.
Link do zdjęć.
https://photos.app.goo.gl/hQr5Y6pGFKPX3KTX8