Musisz jechać obejrzeć posłuchać, ewentualnie targować. Ze zdjęcia nic się nie powie oprócz tego że masz w opisie co było robione i że był malowany.
A tak Ci powiem z ciekawości, miałem w ręku już ten motocykl co był w rudniku nad sanem, kupił go człowiek z krzeszowa. Robiłem w tym motocyklu silnik, w stanie idealnym uważam że tyle ile miał na liczniku to było, ale pieniędzy poszło tyle co w każego CXa ponieważ skończyły się wszystkie częsci eksploatacyjne i trzeba było inwestować.... ale ja bym okiem nawet nie mrugną tylko bym tamtego brał gdyby dzisiaj stał z takim silnikiem.
Także jeśli tak przypomniec to gość coś zapłacił ok 5, no i pewnie w remonty dorzucił ostatecznie ze 3 gdzie główną inwestycją jest silnik, tak musisz do tego podchodzić.
Teraz mam kolejny silnik na stole kolega przywiózł i cieszył się bo niby 40 tys przebiegu ja patrze a tu łańcuch w ogóle napinacz jak za nowego, ale mówie super to rozbiore zobacze. Rozbieram... a tu karter wyszlifowany na 1cm. Łańcuch był zmieniony na nowy, ale uszczelniacza pompy wody już nikt nie mieniał tylko założył stary. Silnik ma pewnie 2x jak nie 3x tyle..
no ale nadal jest co naprawić...