Witam wszystkich. Jestem szczęśliwym posiadaczem GL500 82' ,którego zakupiłem przez przypadek w 2016 r. za bardzo dobre pieniadze. Motocykl był w stanie jak na zdjęciu ,,
i zapadła decyzja zrobienia z niego kawiarni. W zimę został rozebrany pocięty i złożony czego wynikiem jest taka "piękna" maszyna .
GL zrobił już jakieś 15 tys km i nie daje zapomnieć że jest 36 letnim dziadkiem.Jednak ma to swoje plusy mogę w spokoju posiedzieć,odpocząć i pobrudzić sie smarami .