Witam wszystkich.
to już 2 tygodnie dłubania i pare km jazdy na tym wyjątkowym moto. Póki co jestem nim zachwycony, jeździ rewelacyjnie jak na taką starą 500. Do zrobienia jest wyciek z obudowy pomy wody i gaźniki, bo zimny słabo pali, no i króćce.. na razie pokleiłem elringiem i chyba są szczelne.
Najbardziej martwi mnie łańcuch rozrządu, bo jak silnik nie mógł zaskoczyć to chyba słyszałem go, jak uderzył pewnie o el metalowy silnika.
Na dzień dobry musiałem wymienić uszczelniacze lag i zrobić porządek z przednimi hamulcami. Trochę odświeżenia i motorek całkiem fajnie się prezentuje, oczywiście zostaje w oryginale.
Do kompletu mam kufry i chyba mi w nich brakuje jednego mocowania. wstawię później zdjęcie, bo nie mam pomysłu czego tam brakuje.